Wiedźmin od Netflix nie notuje oczekiwanych wyników? Firma przypomina: Henry Cavill wciąż jest Wiedźminem
Na bardzo nietypową promocję „Wiedźmina” zdecydował się Netflix. Firma może notować gorsze wyniki najnowszego sezonu, więc zdecydowano się przypomnieć, że Henry Cavill wciąż występuje w serialu.
3. sezon „Wiedźmina” zadebiutował na platformie Netflix w zeszłym tygodniu, ale aktualnie mogliśmy zobaczyć wyłącznie początek najnowszej historii. Firma zdecydowała się podzielić opowieść i ostatnie odcinki trwającej przygody zadebiutują pod koniec lipca.
Netflix już w zeszłym roku potwierdził, że Henry Cavill zrezygnował z występowania w serialu, a jego miejsce zajmie Liam Hemsworth. Na prezentację nowego aktora musimy zaczekać, ale właśnie jesteśmy świadkami bardzo niecodziennej promocji.
Netflix opublikował na swoim głównym koncie skromną wiadomość: „Na wypadek, gdybyś potrzebował przypomnienia”. Jednocześnie dorzucono zdjęcia, na których pojawiają się wymowne napisy:
„Tak, nadal jest Geraltem w trzecim sezonie Wiedźmina”.
Just in case you need a reminder. pic.twitter.com/bvV0hYjymU
— The Witcher (@witchernetflix) July 3, 2023
Jest to oczywiście nawiązanie do Henry'a Cavilla i może być związane mniejszym zainteresowaniem serialem. Jeszcze przed premierą wielu widzów poinformowało, że nie zamierza oglądać opowieści, ponieważ w przyszłości w serialu nie pojawi się jej największy atut – aktor znany również z roli Supermana.
Henry Cavill jest podporą najnowszego sezonu, ale bardzo możliwe, że widzowie nie zamierzają oglądać opowieści, ponieważ gwiazdor nie pojawi się już w 4. sezonie.
Przeczytajcie naszą recenzję 3. sezonu „Wiedźmina”.