Sega podnosi ceny DLC do Total War: Warhammer III. Fani stanowczo reagują bombardując oceny gry
W ostatnim czasie gracze bardzo lubią wyrażać swoje niezadowolenie z zaistniałych sytuacji dotyczących ich ulubionych produkcji, o czym przekonali się pracownicy Blizzarda, gdy Overwatch 2 stał się najgorzej ocenianą grą Steam.
Teraz okazuje się, że nowym kandydatem do najgorzej ocenianej gry (przynajmniej w tym miesiącu) jest Total War: Warhammer III, którego autorzy podnieśli ceny DLC o 50% i do tego bez żadnych skrupułów twardo stoją przy swoich racjach, dość bezczelnie "olewając" protest graczy. O co chodzi dokładnie? A no o to, że większe DLC do wspomnianej produkcji podrożały do kwoty 89 złotych, co stanowi około 40% ceny podstawowej wersji gry, a nie oferują nic więcej niż podobne dodatki do Warhammera II.
W związku z tym oceny gry jak i DLC spadły na Steam do 24% (w ostatnie 30 dni), a fala sprzeciwu wobec działań twórców zalewa każdy możliwy kanał. Twórcy wydali w związku z tym oświadczenie, tłumacząc się rosnącymi kosztami produkcji, prosząc jednocześnie o zrozumienie i szacunek do pracowników studia, którym gracze wypisują różne groźby. Jak sądzicie, kto w tym sporze ma rację?
