Porównał zwiastun Call of Duty do filmów Stevena Spielberga i zrównał je z ziemią!
Harmony Korine, znany z filmów takich jak Gummo, Spring Breakers czy The Beach Bum, wypowiedział się na temat gier wideo i ich wpływu na branżę filmową. W wywiadzie dla magazynu GQ, Korine zdradził, że pracuje nad swoim własnym studiem projektowym Edglrd, które ma zajmować się tworzeniem gier i filmów z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.
Jednak to nie jego nowy projekt, a jego opinia na temat zwiastuna Call of Duty wywołała najwięcej kontrowersji. Korine stwierdził, że silniki graficzne do gier są tak zaawansowane, że zwiastun Call of Duty wygląda lepiej niż cokolwiek, co nakręcił Steven Spielberg - legendarny reżyser, odpowiedzialny za takie klasyki jak Szczęki, Lista Schindlera czy Park Jurajski. Czy Korine ma rację?
Pisząc delikatnie, jest to dość kontrowersyjna wypowiedź. Bo czy gry wideo mogą dorównać lub nawet przewyższyć filmy pod względem jakości wizualnej i artystycznej? Nawet biorąc pod uwagę różnice w technologii i budżetach? Czy to tylko prowokacja ze strony Korine, który chce zwrócić uwagę na swoje nowe przedsięwzięcie? Stawiałbym na to drugie, ale chętnie przeczytałbym odpowiedź Spielberga.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Call of Duty: Modern Warfare III.