Killing Floor 3 znajduje się we wczesnej fazie rozwoju. Gra otrzyma niewielkie mikrotransakcje
Killing Floor 3 zrobił na wielu graczach spore wrażenie, gdy zaprezentowano pierwszy zwiastun na targach gamescom 2023. Teraz studio Tripwire Interactive zdradza trochę więcej informacji. Gra nadal znajduje się we wczesnej fazie rozwoju, ale nie uniknie też niewielkich mikrotransakcji. Na szczęście, za prawdziwe pieniądze kupimy wyłącznie elementy kosmetyczne.
Akcja gry umieszczona jest w 2091 roku, gdzie korporacja Horzine tworzy tzw. Zedy, które mają rządzić całym światem. Gracz dołącza do grupy rebeliantów zwanych Nightfall, chcących za wszelką cenę powstrzymać to śmiertelne zagrożenie. Killing Floor 3 będzie kooperacyjną strzelanką dla maksymalnie 6 graczy. Dyrektor kreatywny studia, Bryan Wynia, potwierdził, że dostępne za prawdziwą gotówkę skórki mają służyć tylko temu, by wyróżnić się na tle pozostałych graczy.
Studio nie wprowadzi żadnych zakupów w stylu "pay2win" i nadal będzie chętnie dostarczać darmowe aktualizacje - podobnie jak wcześniej, przy Killing Floor 2. Niestety, wygląda na to, że na kontynuacje jeszcze trochę poczekamy. Gra zmierza na PS5, Xbox Series X/S oraz PC, ale data premiery nie została ustalona. Możliwe, że pozycja zadebiutuje pod koniec 2024 albo dopiero w 2025 roku.