Strajk aktorów może wkrótce wpłynąć na branżę gier. Problemem są wypłaty i SI
Branża filmowa oraz platformy SVOD mierzą się z coraz większym wyzwaniem – strajki aktorów i scenarzystów oddziałują na harmonogramy wydawnicze kolejnych wytwórni i skutecznie blokują wiele nowych filmów oraz seriali. Wydaje się bardzo prawdopodobne, że ten sam kłopot w niedalekiej przyszłości dosięgnie branżę gier.
SAG-AFTRA może przystąpić do kolejnego etapu strajku, tym razem stając do walki przeciwko wydawcom gier wideo. Przedstawiciele związku zrzeszającego aktorów informują o „impasie w negocjacjach” z największymi wydawcami produkcji debiutujących na PC, urządzeniach mobilnych i konsolach.
Związek od lipca wpływa na możliwość kręcenia nowych filmów i seriali na terenie Stanów Zjednoczonych, lecz nie poprzestaje na przeforsowaniu odpowiednich postulatów wyłącznie w wytwórniach. Jednocześnie odbywają się negocjacje z firmami tworzącymi gry wideo – między innymi z Take-Two oraz Activision.
SAG-AFTRA domaga się 11% podwyżki wynagrodzeń dla aktorów występujących w grach, czyli apeluje o identyczne zwiększenie płac, jak te wystosowane wobec przedstawicieli branży filmowej oraz telewizyjnej. Jednocześnie związek pragnie uregulować kwestię wykorzystywania sztucznej inteligencji, zapewniając ochronę aktorom użyczającym swojego głosu.
SAG-AFTRA negocjuje z Activision, Disney, Electronic Arts, Epic Games, Insomniac Games, Take 2 Productions i WB Games.
Po raz kolejny spotykamy się z chciwością i brakiem szacunku pracodawców. Po raz kolejny sztuczna inteligencja naraża naszych członków na ryzyko ograniczenia ich możliwości pracy. I po raz kolejny SAG-AFTRA przeciwstawia się tyranii w imieniu swoich członków – powiedziała prezes SAG-AFTRA Fran Drescher.
Artyści zajmujący się nagrywaniem głosu i występami, które ożywiają postacie z gier wideo, zasługują na kontrakt odzwierciedlający wartość, jaką wnoszą do wielomiliardowej branży gier. Przechwytywanie głosu i tworzenie treści już teraz należą do najbardziej zaawansowanych zastosowań sztucznej inteligencji: zagrożenie istnieje i jest realne. Bez zabezpieczeń umownych pracodawcy żądają od wykonawców, aby nieświadomie uczestniczyli w wymieraniu ich kunsztu i źródeł utrzymania – dodał główny negocjator SAG-AFTRA, Duncan Crabtree-Ireland.
Głosowanie w sprawie strajku odbędzie się w dniach 5–25 września i jeśli rzeczywiście podjęta zostanie decyzja o następnej formie protestu, to może ona wpłynąć na wiele przyszłych produkcji, które bazują na występach znanych aktorów – zagrożony może być między innymi Death Stranding 2.