Need for Speed ma problemy – Criterion zajmuje się Battlefieldem, a mniejszy zespół dba o przyszłość IP
Nie mamy dobrych wieści dla fanów uniwersum Need for Speed. Rozwój serii nie jest najważniejszym projektem Criterion Games, ponieważ deweloperzy zostali oddelegowani do pomagania przy nowej części Battlefielda.
W grudniu ubiegłego roku gracze mogli zapoznać się z Need for Speed Unbound, jednak bardzo możliwe, że produkcja nie osiągnęła założonych celów, ponieważ Electronic Arts ponownie zdecydowało się oddelegować deweloperów do pomagania twórcom serii Battlefield.
Criterion Games w latach 2012-2013 stworzyło dwie gry z uniwersum NFS, a następnie zespół otrzymał za zadanie pomaganie DICE – to właśnie ta ekipa współpracowała przy Star Wars Battlefront – Rogue One: X-Wing VR Mission, Star Wars Battlefront II, Battlefield V i Battlefield 2042.
W 2020 roku Electronic Arts potwierdziło, że NFS wraca w ręce Criterion Games, ale po premierze Need for Speed Unbound zespół przeszedł spore zmiany i stracił swoich liderów.
Prawdopodobnie już w tym czasie zaszły zmiany, które jednak dopiero teraz zostały potwierdzone – Criterion Games „skupi się teraz” na rozwoju Battlefielda.
Według redakcji Eurogamer „mniejszy”, ale „podstawowy” zespół będzie kontynuować prace nad serią Need for Speed. To jednak nie koniec zmian, Criterion Games nie będzie już częścią EA Sports, a EA Entertainment.
Jestem podekscytowany faktem, że studio z takim rodowodem dołączyło do nadzorowanych przeze mnie zespołów. Jak już wcześniej mówiliśmy, stawiamy na Battlefielda. Dziś Criterion dołącza do naszych światowej klasy studiów Battlefielda, których celem jest zapoczątkowanie nowej ery dla serii – Vince Zampella (szef Battlefielda i Apex) nie ukrywa zadowolenia z dodatkowych rąk do pracy.
Twórcy podobno mają nie zrezygnować z rozwoju NFS-a, choć na nową część przyjdzie nam pewnie zaczekać dłużej.
Większość zespołu będzie współpracować z DICE, Ripple Effect i Ridgeline, którym przewodzi Byron Beede, GM Battlefield. Doświadczenie Criterion z Battlefieldem, naszą technologią i budowaniem wciągających doświadczeń będzie miało natychmiastowy pozytywny wpływ, gdy będziemy kontynuować pracę nad Battlefieldem 2042 i kontynuować przedprodukcję połączonego uniwersum Battlefield. Nie ma lepszego studia, które mogłoby dołączyć do nas w tej podróży i nie mógłbym być bardziej podekscytowany. Będziemy również kontynuować prace nad kolejnymi odsłonami Need for Speeda. Wielu z was może znać moją historię w grach, ponieważ pracowałem z niezwykle utalentowanymi zespołami nad Apex Legends, Titanfall i Star Wars Jedi w Electronic Arts. Ale możecie nie wiedzieć, że moją pasją są samochody, co sprawia, że Criterion jest dla mnie idealnym miejscem do odkrywania kolejnego gatunku gier, który kocham. Naprawdę nie mogę się doczekać pracy z podstawową grupą, gdy będziemy kształtować przyszłość serii – dodał Vince Zampella.
Bardzo możliwe, co jednak nie zostało jeszcze potwierdzone, że w przyszłości uniwersum Need for Speed trafi w ręce Codemasters. Twórcy aktualnie rozwijają EA Sports WRC i EA Sports F1.