Max Payne 1&2 Remake połączy dwie gry. To „duży, duży projekt”
Remedy Entertainment finalizuje prace nad Alan Wake 2 oraz realizuje Control 2, jednakże wierni fani twórczości studia niewątpliwie czekają na powrót Maksa Payne'a. W najnowszym wywiadzie Sam Lake otwarcie przyznał, że nadciągająca produkcja jest naprawdę dużym przedsięwzięciem.
W kwietniu ubiegłego roku Remedy ogłosiło prace nad Max Payne 1&2 Remake, co spowodowało szybsze bicie serca wśród części doświadczonych graczy. Od tego czasu jednak nie mogliśmy liczyć na zbyt rozbudowane informacje o projekcie. Wszystko z prostego powodu – gra jest w kolejce za kilkoma innymi pozycjami.
W rozmowie z redakcją VGC Sam Lake zaznaczył, że Max Payne 1&2 Remake jest rzeczywiście znaczącą produkcją wymuszającą na deweloperach nie tylko dostosowanie jej do współczesnych standardów. Przede wszystkim studio musi połączyć dwie gry w jeden tytuł.
Jest to znaczące przedsięwzięcie w tym sensie, że nawet jeśli są to stare gry, samo myślenie o dostosowaniu ich do współczesnych standardów i połączeniu ich w jedną całość, wskazuje na duży, duży projekt.
Lake zapytany, czy ponownie wcieli się w głównego bohatera, zaśmiał się, mówiąc tylko „Bez komentarza!” i podkreślając, że sprawy „zaszłyby za daleko”.
Max Payne 1&2 Remake będzie sprzedawany jako jeden pakiet, który zmierza wyłącznie na PlayStation 5, Xboksy Series X|S oraz komputery osobiste. Klimatyczne historie zostaną przeniesione na silnik Northlight fińskiego studia, na którym wcześniej opracowano Quantum Break i Control, a obecnie jest tworzony Alan Wake 2.