Netflix oficjalnie z podwyżką cen. Banowanie urządzeń i blokowanie kont przynosi znakomite wyniki
Potwierdziły się sugestie na temat podwyżki cen za subskrypcję platformy Netflix. W pierwszej kolejności abonament w wyższej cenie zapłacą klienci z trzech rynków, lecz jak wiemy z doświadczenia, zazwyczaj jest to sygnał dla innych części świata. to początek złych wiadomości. Pomimo bardzo udanych wyników w ostatnich miesiącach, przedsiębiorstwo wprowadza zmiany w cenach.
Netflix od dłuższego czasu intensywnie walczy z procederem dzielenia kont, co zostało negatywnie przyjęte przez część użytkowników, jednakże to nie koniec rewelacji. Gigant SVOD potwierdził podwyżkę cen subskrypcji niektórych planów w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz we Francji.
Użytkownicy platformy Netflix od dzisiaj zapłacą więcej za plan podstawowy (Basic, z 9,99 dolarów na 11,99 dolarów) oraz premium (z 19,99 dolarów na 22,99 dolarów). Warto podkreślić, że wariant Basic jest jednocześnie wycofywany i przestał być dostępny dla nowych członków.
Wyższa cena obowiązuje obecnie wyłącznie na trzech rynkach, lecz dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, gdy podwyżki dosięgną także kolejnych subskrybentów. Korporacja wielokrotnie wprowadzała nowe ceny na większych rynkach, by następnie wdrożyć zmiany w mniejszych częściach świata.
SVOD wdraża podwyżki pomimo bardzo mocnego ostatniego kwartału – w ostatnich trzech miesiącach (do 30 września) Netflix wygenerował 8,54 mld dolarów, a liczba subskrybentów wzrosła o 8,76 mln, do 247,15 mln, co w znaczącym stopniu było konsekwencją blokad dzielenia kont i banowania widzów. Tym samym oczekiwania inwestorów, którzy liczyli na 6 mln nowych klientów, zostały znacznie przekroczone.
