Recenzje The Invincible mogą zachęcić do gry. Czy warto zagrać w tytuł na podstawie powieści Stanisława Lema?
W przyszłym tygodniu odbędzie się premiera długo wyczekiwanej produkcji Starward Industries. Twórcy wzięli na warsztat powieść Stanisława Lema i choć wielu dziennikarzy chwali tytuł, to jednak nie wszyscy są zachwyceni.
Niezwyciężony to pierwszoosobowy retrofuturystyczny thriller, który zaprowadza graczy na planetę Regis III. Zainteresowani wcielają się w członkinię grupy badawczej – Yasna nie pamięta, jak znalazła się w tym miejscu i musi poradzić sobie z tą trudną sytuacją.
Już dzisiaj pojawiły się pierwsze recenzje The Invincible i produkcja zbiera oceny na poziomie 72%. Dziennikarze w tym wypadku docenili grafikę, która w zasadzie zbierała pochwały od pierwszej zapowiedzi – deweloperzy zdecydowali się na piękny design. Gra wyróżnia się także mocną historią, aktorzy głosowi nie zawiedli i gameplay jest przyjemny.
Recenzenci wspominają jednak o pewnych problemach – pod koniec historia nie oferuje odpowiednich wrażeń, a powolne tempo i brak większej akcji sprawi, że nie będzie to przygoda dla każdego.
The Invincible charakteryzuje się jednak masą drobnych szczegółów, które potwierdzają, że deweloperzy włożyli mnóstwo pracy w opracowanie gry. Tytuł jednak nie jest kolejną pozycją pełną dynamicznej rozgrywki i ostatecznie poznanie całej opowieści nie jest specjalnie wymagające.
Tak prezentują się pierwsze recenzje Niezwyciężonego:
- Gamepressure - 8,5 / 10,
- XboxEra - 8,2 / 10,
- EIP Gaming - 8 / 10,
- TheSixthAxis - 8 / 10,
- PC Invasion - 8 / 10,
- Arabhardware - 8 / 10,
- AltChar - 75 / 100,
- Push Square - 7 / 10,
- Spaziogames - 7 / 10,
- WhatIfGaming - 7 / 10,
- WellPlayed - 6,5 / 10,
- PCGamesN - 6 / 10.