KOTOR Remake jest "martwy"? Jeff Grubb twierdzi, że nad grą nie trwają obecnie żadne prace
Gwiezdne Wojny są marką tak silną, że jakakolwiek pozycja nie debiutuje, to zawsze wywołuje spore poruszenie i zamieszanie. Niezależnie, czy mówimy tu o nowych filmach z uniwersum, kolejnych serialach na platformie Disneya, czy książkach lub coraz lepiej przyjmowanych grach wideo. Dla nas oczywiście szczególnie ważna jest ta ostatnia działka - zwłaszcza że obecnie czekamy na kilka głośnych debiutów.
Cóż, pojawia się jednak coraz więcej plotek, że tych premier może być jednak nieco mniej - przynajmniej w kontekście bliższej przyszłości. I niestety mam tu na myśli Star Wars: Knights of the Old Republic – Remake, które właściwie już od momentu zapowiedzi zmaga się z wieloma niekorzystnymi sytuacjami. Najpierw pokazano grę, ale stwierdzono, że sobie na nią poczekamy, a później z Internetu zniknął nawet zwiastun... To oczywiście sprawiło, że gracze zaczęli się martwić o stan produkcji.
Jak przekazał ostatnio Jeff Grubb, a więc jeden z najbardziej znanych insiderów w branży, "KOTOR Remake jest martwy". Mężczyzna stwierdził, że obecnie nad grą nie pracuje żadne studio i tytuł nie może być już bardziej martwy, niż jest obecnie. Prace podobno nie postępują i niewiele wskazuje na to, aby sytuacja miała się w niedługim czasie zmienić. Jeśli więc czekaliście na to odświeżenie, to chyba warto na jakiś czas o nim zapomnieć.
#KnightsOfTheOldRepublic remake is reportedly dead
— Culture Crave 🍿 (@CultureCrave) November 17, 2023
(via @JeffGrubb) pic.twitter.com/NjG9cKd4pe