Creed 4 powstaje! Michael B. Jordan pracuje nad kolejną odsłoną swojej serii
"Creed" to tytuł, którego nie trzeba przedstawiać żadnemu wielbicielowi filmów sportowych. Pierwsza odsłona pojawiła się w 2015 roku i była czymś na wzór spin-offu serii "Rocky", gdzie również mogliśmy obserwować Sylvestra Stallone'a - tym razem jako reżysera produkcji, a także mentora dla głównych bohatera. Przy okazji trzeciej części legendarny aktor przekazał pałeczkę Michaelowi B. Jordanowi, a ten - biorąc pod uwagę oceny - sprostał zadaniu.
Dość szybko zdradził też, że nie zamierza na tym poprzestać. Skoro "Creed 3" okazał się tak dużym sukcesem - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że nie pojawił się w nim wspomniany Sylvester Stallone - to czemu nie próbować dalej? Teraz wiemy już, za sprawą redakcji Deadline, że "Creed 4" powstaje! Michael B. Jordan ponownie powróci w roli tytułowego pięściarza i raz jeszcze będzie musiał mierzyć się z przeciwnikiem, a także swoimi własnymi demonami.
Oczywiście na tym etapie nie ma mowy o szczegółach fabularnych. Wciąż wiemy bardzo niewiele i prawdopodobnie pierwsze konkretny pojawią się dopiero w przyszłym roku. Niemniej, przekazano, że tak, jak miało to miejsce przy ostatniej odsłonie, za sterami reżyserii zasiądzie ponownie Michael B. Jordan. Oznacza to, że prawdopodobnie możemy spodziewać się podobnego klimatu. Jeśli więc pasował Wam ostatnio, teraz ponownie powinno być dobrze!
#Creed4 is in the works 🥊
— Culture Crave 🍿 (@CultureCrave) November 18, 2023
Michael B. Jordan will direct
(via @deadline) pic.twitter.com/iaqgi0YyvM
