Intel walczy z AMD i NVIDIA. Nowe sterowniki Arc mają zapewniać wzrost wydajności w grach nawet o 30%
Intel próbuje walczyć na rynku kart graficznych. Niestety firma zaliczyła ze swoja serią Arc rozczarowujący debiut, głównie za sprawą kiepskich sterowników i takich wpadek jak w ogóle nie działający na starcie Starfield. Sytuacja się jednak zmienia.
Karty graficzne Intela mają duży potencjał, ale wciąż nie najlepszy jest obsługujący je software. Firma zapewnia, ze bardzo intensywnie pracuje nad poprawą sytuacji na ty polu. Dowodem na to mają być nowe sterowniki dla serii Intel Arc. Ich instalacja ponosi w niektórych grach płynność animacji nawet o ponad 30%.
Wzrost fps dla sterowników 5074 w wybranych grach:
- Avatar: Frontiers of Pandora: do 8% lepszy fps w 1080p i Ultra
- Dishonored 2 (DX11): do 16% lepszy fps w 4K i Ultra
- Dying Light 2 Stay Human (DX11): do 31% lepszy fps w 1080p i High
- Battlefield V (DX11): do 23% lepszy fps w 1080 i Ultra
- Train Sim World 3 (DX11): do 34% lepszy fps w 1080p i Ultra
- Avatar: Frontiers of Pandora (DX12) - do 8% lepszy fps w 1080p i Ultra
- FF XV Windows Exition (DX11): do 12% lepszy fps w 1080p w Highest
Wciąż kwestią otwartą jest to czy Intelowi uda się przekonać do siebie miliony graczy, którzy ufają GPU oferowanym przez NVIDIA oraz AMD. Karty graficzne Intela są atrakcyjne cenowo (przykładowo Arc A750 kosztuje obecnie ok. 1000 zł), więc jest to na pewno argument do rozważenia takiego zakupu.