Film Super Mario Bros. 2 wciąż niepewny? Jack Black zdradza, że nie dostał jeszcze zielonego światła
Film "Super Mario Bros." to jedna z największych premier tego roku i bez wątpienia jedno z największych pozytywnych zaskoczeń minionych miesięcy w branży kinowej. Choć mało osób wieszczyło temu tytułowi sukces - bazując na autopsji w kontekście ekranizacji popularnych gier wideo - to koniec końców udało się naprawdę nieźle. Zarówno starsi, jak i młodsi fani, wychodzili z seansów zadowoleni.
I zdawać by się mogło, że przy takim odbiorze (a także fenomenalnym zarobku, albowiem w globalnym box office mówimy tu o $1,363,361,989), kontynuacja jest formalnością i kwestią czasu. Cóż, nawet jeśli rzeczywiście tak jest, to sytuacja nie jest jeszcze na pewno przyklepana w stu procentach. Zdradził to sam Jack Black, a więc jeden z aktorów występujący w ramach adaptacji przygód najpopularniejszego hydraulika ze świata gier wideo.
W najnowszym wywiadzie, którego udzielił dla portalu Variety, przyznał, że wciąż czeka na zielone światło od Universala, by zacząć pracować nad sequelem. Niestety - "panuje tam radiowa cisza". Trudno sobie wyobrazić, aby po prostu go pominięto, więc sytuacja może mieć inne podłoże. W komentarzach nie brakuje spekulacji na temat wstrzymania wszystkiego po stronie Nintendo, ale jaka jest prawda? Tego pewnie się nie dowiemy. Pozostaje mieć nadzieję, że coś rzeczywiście ruszy.
Jack Black says he is still waiting for Universal to greenlight ‘SUPER MARIO BROS 2’.
— DiscussingFilm (@DiscussingFilm) December 15, 2023
“It has been radio silence.”
(Source: https://t.co/TTt3DPQ6c2) pic.twitter.com/9yl0aQuPrG