Call of Duty było „gorsze” przez szefa Activision? Bobby Kotick miał doskonale wiedzieć o problemach gier
Pracownicy Activision Blizzard postanowili w miłych słowach pożegnać byłego dyrektora generalnego. Bobby Kotick odszedł z firmy, więc zainteresowani potwierdzają, że to właśnie przez niego produkcje korporacji były gorsze.
Bobby Kotick przez lata dowodził Activision Blizzard i to właśnie za jego panowania gry z serii Call of Duty osiągnęły globalny sukces, a wydawca stał się prawdziwym gigantem, który systematycznie wrzuca na rynek produkcje cieszące się ogromnym zainteresowaniem.
Jak jednak wiadomo Bobby Kotick z końcem ubiegłego roku odszedł z Activision Blizzard za sprawą przejęcia korporacji przez Microsoft i część osób pracujących postanowiło przedstawić swoje zdanie na temat byłego CEO.
Andy Belford potwierdził, że to właśnie Bobby Kotick był odpowiedzialny za szybką i nieprzygotowaną premierę Overwatch 2 na Steam. To właśnie CEO miał nie przejmować się ludźmi i chciał, by „gówno płynęło w dół rzeki, zwykle lądując na najniżej opłacanych i najbardziej przepracowanych pracownikach” – kierownictwo nie mogło nic poradzić, ponieważ za każdym razem musiało reagować na szalone decyzje szefa.
Przerywam milczenie, aby podzielić się zabawnym faktem: kiedy planowaliśmy steamową premierę OW2, mój zespół ostrzegał (z wielomiesięcznym wyprzedzeniem), że będziemy bombardowani recenzjami. Błagaliśmy o więcej informacji, więcej szczegółów i więcej zasobów, aby pomóc nam w oczekiwanym napływie, a wszyscy stanowczo odmówili.
To jednak nie koniec podobnych informacji, ponieważ jedna z deweloperek potwierdziła, że to właśnie Bobby Kotick był odpowiedzialny za gorszą jakość gier z serii Call of Duty:
Przez dwa lata pracowałam nad COD jako programistka w demonware
Decyzje Bobby'ego pogorszyły jakość naszych gier
w pierwszym miesiącu, w którym gra wyszła, groził, że zabije pracownika. na spotkaniu, które po tym nastąpiło, nikt nie chciał zabrać głosu jako pierwszy. więc zażądałam jego zwolnienia na oczach wszystkich.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że to właśnie Bobby Kotick miał nalegać, by w 2023 roku zadebiutowała pełnoprawna odsłona serii Call of Duty – choć pierwotnie tytuł powstawał jako dodatek i deweloperzy otrzymali znacznie mniej czasu na zrealizowanie gry.
W 2024 roku będziemy świadkami premiery pierwszej strzelanki z uniwersum Call of Duty, która jest realizowana przez cztery lata.