Microsoft zmienia zdanie o działaniach CMA. Gracze są przekonani, że Xbox szykuje się do kolejnych przejęć
Microsoft miesiącami walczył z Competition and Markets Authority, by móc kupić Activision Blizzard. W ostateczności zmieniono umowę, wydzielając segment chmury i po całej batalii Brad Smith postanowił całkowicie zmienić podejście do urzędników z Wielkiej Brytanii.
Pod koniec kwietnia transakcja Microsoftu i Activision Blizzard została oficjalnie zablokowana przez CMA, a następnie korporacje zaatakowały Wielką Brytanię. Brad Smith wspomniał nawet o możliwym wyjściu jego firmy z UK – w tym czasie Microsoft chwalił Unię Europejską, która była „bardziej atrakcyjnym miejscem do rozpoczęcia biznesu niż Wielka Brytania”.
Jak jednak wiadomo, Microsoft ostatecznie dogadał się z CMA, wydzielił segment chmury Activision i ostatecznie... korporacja całkowicie zmieniła podejście do CMA.
Brad Smith w ostatnim wywiadzie dla BBC Radio 4 Today potwierdził, że brytyjski organ postąpił „twardo i sprawiedliwie” w zasadzie chwaląc działania Competition and Markets Authority.
Z pewnością osobiście wiele się nauczyłem. Niekoniecznie wycofałbym się ze wszystkich obaw, które wyraziłem podczas rozmowy w kwietniu, ale mógłbym użyć nieco innych słów, aby przedstawić swój punkt widzenia. CMA utrzymało rygorystyczne standardy i szanuję to. Moim zdaniem było to trudne i uczciwe.
Słowa prezesa Microsoftu mogą być zaskoczeniem, jednak wielu graczy uważa, że nadszedł czas polepszenia stosunków z CMA, by w przyszłości producent Xboksów mógł bez problemu starać się o przejęcie kolejnych studiów lub całych korporacji.
Brad Smith po rocznej walce z CMA, postanowił zmienić podejście, co bez wątpienia nie jest przypadkowe. Jakakolwiek transakcja na terenie Wielkiej Brytanii będzie sprawdzana przez Competition and Markets Authority i bez wątpienia Microsoft liczy na odpowiednie traktowanie swoich działań.
