Gracze ostro krytykują Sony za pokaz na CES. Gravity Rush i Patapon to za mało dla fanów PlayStation
Społeczność PlayStation liczyła na przynajmniej jedną ciekawą grę podczas wydarzenia Sony na CES. Gracze jednak się przeliczyli, ponieważ prezentacja filmu „Gravity Rush” i tajemniczy projekt związany z serią Patapon to zdecydowanie za mało.
Sony kolejny raz poświęciło swoje wydarzenie na targach CES na samochód. Firma pokazała Afeelę, czyli pojazd przygotowywany z korporacją Honda. Propozycja ma trafić w gust fanów PlayStation, ale wciąż czekamy na ostateczne szczegóły dotyczące auta.
Społeczność graczy jednak liczyła na znacznie więcej. Pod materiałem Realizing Vision, na którym mogliśmy zobaczyć pierwsze ujęcia z „Gravity Rush” oraz ujawniono projekt Patapon, pojawiła się masa negatywnych komentarzy dotyczących prezentacji.
Gracze podkreślają, że chcieliby zobaczyć nową grę z serii Gravity Rush, a zamiast tego firma niszczy IP oraz wciąż nie wykorzystuje swojego gigantycznego potencjału, by zaprezentować podczas targów CES nowe produkcje dla oddanych fanów PlayStation.
Wszystko, co trzeba było zrobić, to stworzyć film animowany z całkowicie przeniesionym stylem graficznym, tonem i atmosferą gier. Można było nawet zlecić to takiemu studiu jak Kyoto Animation, Telecom Animation Film czy nawet CoMix Wave Films. To wszystko, co musieliście zrobić, aby adaptacja filmowa Gravity Rush zadziałała, a nawet tego nie potrafiliście zrobić. Dlaczego tak źle radzicie sobie z prawidłowym zarządzaniem swoimi IP gier Sony Pictures?
PROSZĘ, NIE NISZCZCIE GRAVITY RUSH.
Gra miała znakomity styl graficzny, proszę, nie odbierajcie jej tego. Nie rozumiem tej waszej obsesji na punkcie hiperrealizmu i strachu przed ciekawszymi stylami. Widzę, że zabijacie też Patapona.
Patapon, gra ze świetnym stylem 2D, zmieniła się w 3D i jest bezduszna.
Czy Sony naprawdę zwolniło Japan Studio tylko po to, by zabrać IP i zrobić im na złość? Zwłaszcza w przypadku Patapon; oryginalni deweloperzy robią Ratatan...
Zamiast robić filmy, Sony powinno robić gry.
Sony naprawdę nienawidzi Japonii, huh.
Chcemy gravity rush 3, a nie filmu
Nie rozumiem obsesji Sony na punkcie hiperrealizmu. Czy oni naprawdę myślą, że to pomoże lepiej sprzedać niszowe serie? Pozbawiając je charakterystycznego stylu czy wizji? Jeśli nie mogą przemówić do fanów, nie przemówią do nikogo. Nie widzę absolutnie żadnego powodu, dla którego film Gravity Rush nie miałby być animowany jak Spider-Verse.
Gracze podkreślają, że Sony powinno realizować nowe gry ze wspomnianych serii lub przynajmniej animacje na podstawie świata Gravity Rush, ale zamiast tego producent zdecydował się zmienić charakterystyczny styl serii.
Krytyczne komentarze przeważają pod oficjalnym materiałem i tak naprawdę trudno aktualnie znaleźć wiele pozytywnych opinii na temat projektów przygotowywanych przez Sony.
Aktualnie pod materiałem przeważają negatywne reakcje:
