Robert Downey Jr. kapitalnie wspomina rolę Iron Mana. Aktor sądzi, że to jeden z jego najlepszych występów
Robert Downey Jr. jest jednym z tych aktorów, co do których klasy i jakości trudno mieć zastrzeżenia. Choć ma za sobą kilka gorszych epizodów w życiu i okresy, których zapewne najchętniej wyzbyłby się w pamięci, to trudno odmówić mu ogromnego talentu aktorskiego. W większości filmów, w których się pojawia, wnosi swoją osobą wiele. I dotyczy to niemal każdego gatunku, których na swoim koncie zaliczył sporo.
Jedną z najpopularniejszych ról - a zapewne nie będzie przegięciem, jeśli napiszę, że tą najpopularniejszą - jest wcielenie się w Tony'ego Starka, a więc Iron Mana w Kinowym Uniwersum Marvela. Był pierwszym bohaterem w całym przedsięwzięciu i tym, który przewijał się później przez kilkanaście produkcji, służąc jako jeden z filarów najlepszej ery komiksowych adaptacji. Ostatnio poruszył temat swojej roli.
I podszedł do tego w bardzo ciekawy sposób. Pomimo że trudno byłoby się tego spodziewać, on sam twierdzi, że jako Iron Man zaliczył jedne z najlepszych występów w całej swojej karierze. Zaznaczył jednak, iż jego zdaniem były to role nieco niedocenione ze względu na gatunek produkcji. Cóż, bez wątpienia jest w tym trochę prawdy - nagród aktorskich zazwyczaj sam superbohaterskie produkcje się nie daje. Z drugiej strony, osiągnął coś więcej - trudno wyobrazić sobie Starka innego, niż z twarzą RDJ.
Robert Downey Jr. says playing Iron Man had some of his greatest performances as an actor
— Culture Crave 🍿 (@CultureCrave) January 12, 2024
He thinks it went 'a little bit unnoticed because of the genre' pic.twitter.com/aO6BFa4ZWY