Avatar: The Last Airbender Netflixa ze zmianami "Usunięte zostały niektóre kwestie związane z płcią"

Wielkimi krokami zbliża się kolejna, wyczekiwana przez wiele osób, produkcja Netflixa. Tym razem chodzi o adaptację serialu animowanego "Avatar: The Last Airbender". Im bliżej do premiery, tym chętniej twórcy dzielą się z nami kolejnymi informacjami, te najnowsze dotyczą Katary.
Premiera Avatar: The Last Airbender odbędzie się 22 lutego, do tego czasu, twórcy, co jakiś czas, dzielą się z nami nowościami i zmianami, które pojawią się w serialu. Kilka dni temu informowaliśmy o zmianach jakie mają odnosić się do Sokki, chodzi tu głównie o seksistowskie zachowania bohatera, które zostały wycięte z adaptacji. Teraz zmiany mają dotyczyć także jego siostry, Katary.
Albert Kim - showrunner Avatara - poinformował, że z serialu zostały usunięte również "niektóre kwestie Katary związane z płcią".




#AvatarTheLastAirbender showrunner Albert Kim says they removed some of Katara's 'gender issues' for the live-action series
— Culture Crave 🍿 (@CultureCrave) February 2, 2024
(via @IGN) pic.twitter.com/IHUNOEOx06
Animacja... choć była świetna, to było 15 lat temu ... wszystko się zmieniło. Myślę, że są pewne role, które Katara w niej odgrywała, a które niekoniecznie chcielibyśmy tutaj. To znaczy, nie chcę się w to zagłębiać, ale niektóre kwestie związane z płcią nie do końca się przełożyły.
Oczywiście nie wiemy co dokładnie showrunner miał na myśli, jednakże w sieci już pojawiają się głosy krytykujące decyzję twórców, podobnie zresztą wyglądało to przy omawianiu zmian dotyczących Sokki. Jak wiemy, Netflixowi zdarza się czasami dość lekko traktować materiał źródłowy, o czym najlepiej przekonał się nasz rodzimy Wiedźmin. Na samą ocenę Awatara: Ostatniego Władcy Wiatru przyjdzie nam zaczekać jeszcze trzy tygodnie, ale Netflix nie raz udowodnił, że potrafi dostarczać świetne produkcje, o czym świadczy adaptacja One Piece'a, który został rewelacyjnie oceniony przez recenzentów i widzów.