Prezes Take-Two o przyszłości pudełek. Strauss Zelnick porusza także temat rywalizacji Sony i Microsoftu

Strauss Zelnick, prezes Take-Two Interactive, często dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat branży gier. Wypowiedzi amerykańskiego biznesmena były jednak często krytykowane przez graczy. Tym razem postanowił on zabrać głos w kwestii wersji pudełkowych oraz odniósł się do bezpośredniej rywalizacji Sony i Microsoftu.

Take-Two to właściciel Rockstar Games czyli studiów odpowiedzialnych za stworzenie takich hitów jak Grand Theft Auto czy Red Dead Redemption. Prezes korporacji, Strauss Zelnick, w swoim ostatnim wywiadzie udzielonym dla serwisu IGN poruszył temat przyszłości fizycznych wydań gier. Co ciekawe, jest on zdania, że pudełka pozostaną przez jeszcze dość długi czas:

Wydaje mi się, że dzieliłem się swoimi przemyśleniami jakieś 10 lat temu. Zapytano mnie, jaki będzie udział dystrybucji cyfrowej w rynku za dziesięć lat, a ja odpowiedziałem, że większość, miałem rację. Ale prawie na pewno rynek fizyczny będzie istniał przez długi czas. Tak jest na przykład w branży muzycznej. Będziemy go wspierać, jeśli będzie to miało sens. Nie podejmujemy decyzji na podstawie opinii. Opieramy nasze decyzje na tym, gdzie są konsumenci, będziemy tam, gdzie oni.

Jest to z pewnością interesująca wypowiedź, ponieważ jak wiemy, wiele się obecnie mówi o przyszłości grania oraz tego, że wszystko zmierza w erę cyfrową. Faktycznie, najlepiej byłoby, aby każdy miał wybór co do kwestii nośnika, lecz nie zawsze jest to obecnie możliwe. Część gier już teraz debiutuje w tylko w formie cyfrowej. Zelnick zwraca również uwagę, że wyprodukowanie wersji tradycyjnej wcale nie jest takie trudne i drogie:

Przygotowanie czegoś do fizycznej dystrybucji nie jest kosztowne. Dopóki nie produkuje się zbyt dużych zapasów, nie jest to kosztowne... Nie jest to więc dla nas poważna decyzja. To była duża decyzja 30 lat temu, kiedy musieliśmy produkować kartridże i nie można było z nimi nic zrobić... ale dziś możemy zamówić płytę i pięć dni później może wylądować na półce.

Prezes Take-Two odniósł się także krótko do rywalizacji między Sony a Microsoftem na rynku konsol. Nie uważa on, aby była to konieczność, lecz jest to w pewien sposób korzystne dla rynku:

Myślę, że to korzyść. Czy uważam, że to konieczność? Nie, ale myślę, że to korzyść".