Hideo Kojima opowiada o swojej nowej grze na PS6. "Ludzie każdego dnia prosili mnie o nowe Metal Gear"
W trakcie ostatniego State of Play, tuż po pokazie Death Stranding 2, Hideo Kojima wraz z szefem PlayStation Studios, Hermenem Hulstem zapowiedzieli pierwszą grę na nową generację PlayStation. Nie wiemy o niej wiele, lecz Japończyk jest bardzo podekscytowany pracą nad nią. W nowym wywiadzie, Kojima opowiedział dlaczego zdecydował się na powrót do gatunku z Metal Gear Solid.
Hideo Kojima i jego studio są wyjątkowo zapracowani. Na 2025 rok zapowiedzieli premierę, wyczekiwanego przez wiele osób, Death Stranding 2, pracują także nad tajemniczą produkcją dla Microsoftu "OD". Plany Kojimy są jednak znacznie bardziej dalekosiężne, niedawno otrzymaliśmy potwierdzenie, że Kojima Productions rozwija zupełnie nowe IP we współpracy z filmowym oddziałem Sony.
Physint będzie szpiegowską grą akcji przygotowywaną z myślą o nowej generacji, czyli PS6. Japończyk wyjaśnia także, dlaczego zdecydował się na powrót do gatunku z Metal Gear'a:
Po pierwsze, stałem się niezależny, chciałem zrobić coś nowego z własnym IP. Tak więc, aby rzucić sobie wyzwanie, najpierw stworzyłem Death Stranding. Następnie, aby stworzyć serię, stworzyłem Death Stranding 2. I chciałem zrobić coś jeszcze nowszego, więc zacząłem pracować nad OD. W ciągu ostatnich ośmiu lat, każdego dnia w mediach społecznościowych, użytkownicy z całego świata, prosili mnie o stworzenie kolejnego Metal Geara i tym podobnych rzeczy.
Hideo Kojima wspomina również o filmowości, jaką będzie miała charakteryzować się jego nowa gra, nazywana obecnie jako Physint. Jak dobrze wiemy, Kojima uwielbia kino i filmy więc nic dziwnego, że chce zaoferować swoim fanom iście filmowe wrażenia:
Będzie to jednocześnie gra i film. Właśnie dlatego byliśmy w Sony Pictures. Nowa szpiegowska gra akcji, będzie oczywiście grą. Jeśli jednak twoja matka wejdzie do domu i zobaczy, że grasz w tę grę, pomyśli, że oglądasz film. Nie jestem jeszcze pewien, jak daleko możemy się posunąć.
Współpraca z Sony Pictures może dać Kojimie niesamowite możliwości, które Japończyk całą pewnością wykorzysta. Możemy być pewni, że po raz kolejny zaoferuje on niesłychanie unikalne doświadczenie z użyciem najnowszej technologii. Niestety, na jakiekolwiek szczegóły dotyczące np. pokazu gry będziemy musieli jeszcze długo poczekać.