W AC: Brotherhood udamy się do Hiszpanii
Ubisoft kontynuuje swoją marketingową ofensywę. Po zalewie filmików przedstawiających nowych bohaterów Assassin's Creed Brotherhood przychodzi pora na bliższe przyjrzenie się fabule w trybie single-player. W trailerze z polskim dubbingiem.
Ubisoft kontynuuje swoją marketingową ofensywę. Po zalewie filmików przedstawiających nowych bohaterów Assassin's Creed Brotherhood przychodzi pora na bliższe przyjrzenie się fabule w trybie single-player. W trailerze z polskim dubbingiem.
Jeśli zastanawialiście się, jak mógł brzmieć renesansowy hip hop, to Wasza ciekawość powinna być wreszcie zaspokojona. Cezar Borgia okazuje się w nowym trailerze Assassin's Creed całkiem niezłym raperem. Kuleje trochę flow, ale generalnie jest naprawdę nieźle. A jeśli interesuje Was potencjalna jakość polskiego dubbingu - tym bardziej warto obejrzeć film. Szkoda, że gra oferować będzie jedynie napisy...
A całkiem serio, to Ubisoft podkreśliło, że w Assassin's Creed Brotherhood wybierzemy się na małą wycieczkę do Hiszpanii. Dokładnie weźmiemy udział w oblężeniu Viany, w Nawarze (1507 rok). Oto co na ten temat miał do powiedzenia producent gry Vincent Pontbriand:
"Ezio odwiedzi różne nowe lokacje w Brotherhood; jedną z nich jest Hiszpania, w której bohater będzie musiał wytropić i skonfrontować się z Cezarem w zgiełku bitewnym Viany".
Zapraszam na efektowny film - co prawda powalił się aspekt obrazu, ale podmienimy na właściwą asap. Tymczasem - jak Wam się podoba polski Asasyn?
