Gwiazda „Szoguna” postawiła warunki przed dołączeniem do obsady. "Japońskie role muszą zagrać Japończycy"

„Szogun” to hit przygotowany przez FX, który dostępny jest do obejrzenia na platformie Disney+. Serial zbiera fantastyczne recenzje, zarówno od recenzentów, jak i widzów. Sprawę obsady skomentował właśnie Hiroyuki Sanada. Przed dołączeniem do serialu, aktor postawił twórcom warunki, które miały zostać spełnione.

Disney z pewnością może cieszyć się z tego, jak pozytywnie został odebrany serial dostępny na ich platformie. W serwisie Rotten Tomatoes, „Szogun” może pochwalić się zdobyciem ocen o średnim wyniku aż 98% od recenzentów i 94% od widzów. O dopilnowanie, aby japońska kultura i historia została przedstawiona w sposób autentyczny i dokładny zabiegał Hiroyuki Sanada (serialowy Lord Yoshii Toranaga).

Sanada, przed zgodzeniem się na udział w serialu, postawił twórcom jasne warunki, które miały zostać spełnione. Japończyk chciał, aby japońskie role zostały zagrane przez osoby z Japonii.

Przed przyjęciem roli zapytałem scenarzystów, reżysera i producentów: Jak chcecie pokazać naszą kulturę światu? Powiedziałem im, że jeśli miałbym przyjąć tę rolę, potrzebuję pewnych rzeczy - w tym, jeśli nie zatrudnicie japońskich aktorów do japońskiej roli, nie mogę być zaangażowany w ten projekt. Wyraźnie to powiedziałem. Postawiłem warunki.

Aktor mówi także, że na planach gdzie występował, pojawiały się elementy, które nie były w stu procentach takie, jak oczekiwałby tego Sanada. Przyznaje jednocześnie, że niemożliwym jest, aby był zaangażowany w powstawanie danej produkcji od początku do końca.

Czasami na planach, na których pracowałem, rekwizyty były nieprawidłowe. Albo język na plakacie jest do góry nogami. Musiałem to wszystko sprawdzać każdego dnia, a potem poprawiać. Jako aktor nie mogę być zaangażowany od samego początku, a na planie nie ma czasu ani dodatkowego budżetu na zmiany. Nauczyłem się więc mówić takie rzeczy jak: "Proszę, odetnij to - to nie japońskie, to chińska rzecz. Zmień trochę kadr i wszystko będzie dobrze. Kręćmy dalej.

Jeżeli jeszcze nie zapoznaliście się z serialem to gorąco zachęcam. Obecnie dostępne są dwa odcinki, a kolejne udostępniane są co tydzień na Disney+. Kolejny będzie dostępny już 5 marca.