Dragon's Dogma 2. Ogromna ewolucja graficzna od pierwszej części. Oprawa wywołująca zadyszkę u PS5 i XSX
Dragon's Dogma 2 trudno zaliczyć do grona gier dobrze zoptymalizowanych (co potwierdzają pierwsze testy), ale grze nie można odmówić wizualnego uroku.
Różnice wizualne między Dragon's Dogma: Dark Arisen z 2013 roku a Dragon's Dogma 2 są naprawdę duże. Redakcja ElAnalistaDeBits postanowiła sprawdzić, jak marka rozwijała się wizualnie na przestrzeni lat. Powstał z tego świetny materiał wideo, który demonstruje przepych graficzny dostępny w Dragon's Dogma 2.
Lepsze tekstury i o wiele bogatsza geometria obiektów to motywy od razu rzucające się w oczy. Warto jednak zwrócić uwagę również na animacje postaci i przeciwników, które stały się w drugiej odsłonie marki o niebo lepsze. Ciekawy jest też segment nagrania dotyczący fizyki (fragmenty w 4:30 i 8:30). Z uproszczonego poziomu przeszliśmy do symulacji świata gry, która jest o wiele bardziej wiarygodna.
W związku z obliczeniami fizycznych oddziaływań obiektów Dragon's Dogma 2 stawia ogromne wyzwania przed gamingowym hardwarem (przede wszystkim przed CPU) a PS5 oraz XSX mają czasem problemy z utrzymaniem 30 fps. Więcej o bardzo dużych wymogach gry, która potrafi przyprawić o zadyszkę nawet najmocniejsze procesory na rynku, przeczytacie tutaj.
Warto rzucić też okiem na różnice między włączonym/wyłączonym ray tracingiem na PC.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dragon's Dogma II.
