Starfield lepszy niż seriale? Aktorka twierdzi, że scenariusze gier są lepsze, niż te w produkcjach TV
Choć jeszcze lata temu stwierdzenie, że "gry wideo są coraz bardziej filmowe" byłoby pewnie dość kontrowersyjne, to dziś nikt nie skwituje tego śmiechem. Największe gry AAA nawiązują do produkcji aktorskich nie tylko pod względem realistycznej grafiki, ale także w kontekście angażowania znanych aktorów, a także scenarzystów. Dziś pod względem pisarskim wiele pozycji w branży nie ma się czego wstydzić w zestawieniu w jakikolwiek dziełem.
I takie zdania pojawiają się coraz częściej - tym razem wspomniała o tym Devora Wilde (aktorka ze Starfielda i Baldur's Gate III), która w niedawnym wywiadzie porównała gry wideo do seriali. Jako osoba, która miała okazję działać w obu światach, stwierdziła wprost, że wirtualne światy oraz ich fabuły zmierzają w doskonałym kierunku, "jeśli jeszcze tam nie dotarły". Według jej słów, Baldur's Gate III jest pod względem scenariusza lepszy, niż aktorskie produkcje, w których grała.
Co ciekawe, podobnego zdania jest także Elias Toufexis, który niejako podpiął się do dyskusji za sprawą swojego profilu na platformie X. Aktor, który występował między innymi w Starfieldzie czy Deus Ex, stwierdził wprost, że ponad połowa gier, nad którymi pracował (zarówno jako aktor, jak i reżyser), było lepiej napisanych niż masa seriali. Cóż - oczywiście nie dotyczy to wszystkich przypadków, ale na dłuższą metę trudno się z tym nie zgodzić.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Starfield.