Hakerzy pomogli Sony naprawić PlayStation Portal. Gracze krytykują decyzję
PlayStation Portal zostało niedawno złamane, przez co sprzęt mógł zyskać bardzo interesującą funkcjonalność. Hakerzy postanowili jednak poinformować producenta o problemach. Gracze są oburzeni.
Nowy sprzęt od Sony cieszy się dość sporym zainteresowaniem, jednak niektórzy gracze są zdania, że urządzenie nie jest zbyt użyteczne. W lutym, niewielka grupa inżynierów z Google zdołała zhakować PlayStation Portal. Poprzez to działanie, hakerom udało się uruchomić gry z PSP za pomocą PlayStation Portal. Co więcej, gry te działały na urządzeniu natywnie oraz w trybie offline.
Ostatnia aktualizacja wydana przez Sony miała poprawić działanie gier wyświetlanych na sprzęcie. Możecie o tym przeczytać tutaj. Jak się okazuje, aktualizacja wprowadziła także zmianę zabezpieczeń, co spowodowało, że gier z PSP nie można już uruchomić na Portalu. Andy Nguyen, mężczyzna odpowiedzialny za znalezienie luki w systemie, skontaktował się z Sony i poinformował japońską korporacją o istniejącym błędzie.
Nguyen zamieścił o tym wpis na swoim profilu X, co spotkało się z dużą krytyką ze strony graczy. Nie rozumieją, dlaczego zdecydował się on pomóc Sony, co spowodowało naprawę zabezpieczeń.
No idea why you folks cry about the disclosure. If we just released to the public, do you think Sony would just leave it unpatched? Reporting vs. not reporting is only a few weeks of difference.
— Andy Nguyen (@theflow0) April 2, 2024
Nie mam pojęcia, dlaczego ludzie płaczą z powodu ujawnienia problemu. Czy myślicie, gdybyśmy tego nie zgłosili to Sony po prostu zostawiłoby to bez poprawek? Zgłaszanie i niezgłaszanie to tylko kilka tygodni różnicy.