Xbox Game Pass zmienił oblicze Diablo IV. Microsoft utworzył nowy specjalny zespół do gier
Microsoft jest teraz w bardzo trudnym położeniu z marką Xbox. Z jednej strony rosnący Game Pass sprawia, że firma może świętować sukcesy, z drugiej zaczynają się problemy kadrowe. To jednak nie przeszkadza zespołowi Xbox w szykowaniu prawdziwych innowacji!
Jak podaje serwis Windows Central, obecna szefowa marki Xbox, czyli Sarah Bond, wysłała do swoich zespołów i pracowników bardzo ważną i w sumie dość motywującą wiadomość, w której podała kilka bardzo ważnych informacji. Po pierwsze firma może świętować sukces Diablo IV w Xbox Game Pass, albowiem sprawiło to, że platforma Xbox stała się obecnie liderem wśród grających w grę Blizzarda, co jest naprawdę sporym wydarzeniem. Ponadto postępować będzie dalsza integracja Battle.net z usługami Xbox, więc i kolejne gry mogą trafić wkrótce do Game Passa.
Jeśli zaś chodzi o sprzęt, tutaj bez zmian - kolejny Xbox ma zapewnić największy skok technologiczny pomiędzy generacjami w historii, co brzmi jak bardzo duże obietnice, ale być może mogą okazać się prawdziwe. Na dodatek Sarah Bond potwierdziła to, o czym mówiono od dawna - Xbox buduje specjalny zespół zajmujący się ochroną i konserwacją gier w ramach ekosystemu Xbox. Chodzi tutaj już nie tylko o wsteczną kompatybilność, ale o przyszłą, a więc o to, aby każdy kolejny Xbox odpalał gry ze wszystkich poprzednich Xboksów. Oto jak obecna President of Xbox ujęła to w mailach.
Utworzyliśmy nowy zespół zajmujący się konserwacją gier, ważnych dla nas wszystkich w Xbox i samej branży. Opieramy się na naszej bogatej historii zapewniania wstecznej kompatybilności naszym graczom i nadal jesteśmy zaangażowani w udostępnianie niesamowitej biblioteki gier Xbox, aby mogły cieszyć się nimi przyszłe pokolenia graczy.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Diablo IV.