Tales of Kenzera: ZAU nie będzie długą grą. "To ma być jak dobry sezon serialu, który szanuje Twój portfel"
Tales of Kenzera: ZAU to nowa, dwuwymiarowa gra platformowa, którą stworzył odtwórca roli Bayeka z Assassin's Creed: Origins. Aktor zapragnął stworzyć własną grę i ta już wkrótce zadebiutuje. Jednak długość tytułu nie powinna wymęczyć graczy.
Tales of Kenzera: ZAU to debiutancki tytuł studia Surgent Studios, który trafi już 23 kwietnia na PC, Xboksa Series X, Xboksa Series S i PlayStation 5. Ponadto posiadacze usługi PlayStation Plus będą mogli zagrać w niego za darmo w dniu premiery.
Założyciel studia, Abubakar Salim, który jest również aktorem, niedawno zasugerował, że chciałby wrócić do historii Bayeka z Assassin's Creed: Origins, więc aby to uczynić, będzie musiał stworzyć sobie własną grę. Niewykluczone, że kiedyś otrzyma taką szansę, lecz na razie próbuje przekonać do siebie graczy własną marką, Tales of Kenzera: ZAU.
Gracze, którzy są fanami metroidvanii czy dwuwymiarowych platformówek prawdopodobnie mają już ten tytuł na swoim radarze i będą chcieli spędzić z nim wolny czas niezależnie od tego, ile będzie trwać ta gra.
Jednak redakcja One More Game dowiedziała się, że przejście głównej kampanii powinno zająć od 8 do 10 godzin, a poboczna, opcjonalna zawartość powinna wydłużyć rozgrywkę do 12-15 godzin. Twórca Tales of Kenzera: ZAU ujawnił, że to celowe działanie, gdyż chciał uszanować graczy.
Chcemy praktycznie traktować Tales of Kenzera jak dobry sezon serialu telewizyjnego. Co więcej, za cenę 20 dolarów... Szanujmy portfel. Gry to drogie hobby i chcemy, aby było tak przystępne, jak to tylko możliwe, zwłaszcza biorąc pod uwagę ideę uniwersalnego tematu żałoby.