Fallout 5 zadebiutuje „raczej wcześniej niż później”. Microsoft „formułuje plany”, by szybciej zaoferować grę
Bethesda Game Studios to zapracowany zespół, który koncentruje się obecnie nad dwoma dużymi IP, ale ze względu na sukces serialu „Fallout”, firma może zostanie zmuszona do zmiany planów.
W zeszłym roku na rynku zadebiutował Starfield, który w najbliższych miesiącach ma zostać rozbudowany o pierwszy fabularny dodatek, a deweloperzy nadal nie zapominają o dopracowywaniu produkcji. Drugi zespół w Bethesda Game Studios tworzy The Elder Scrolls 6, lecz możemy śmiało mówić, że ostatnie tygodnie przyniosły ekipie spore wyzwanie.
„Fallout” od Amazonu cieszy się na tyle gigantycznym zainteresowaniem, że pobudził wielu użytkowników do ogrywania kolejnych odsłon serii, tymczasem najnowszy tytuł z uniwersum miałby trafić na rynek za... dekadę? Bethesda Game Studios nie potwierdziła jeszcze konkretnych planów, jednak dopiero za kilka lat (4-5?) zadebiutuje TES 6, a dopiero w następnej kolejności specjaliści w pełni poświęcą czas na Fallouta 5.
Sukces serialu może jednak zmienić plany firmy. Podczas podcastu The Xbox Two Jez Corden z Windows Central przyznał, że gigant z Redmond „obecnie formułuje plany, jak dostarczyć nam kolejnego Fallouta, raczej wcześniej niż później”.
Microsoft zdaje sobie sprawę, że gra powinna trafić na rynek znacznie szybciej, więc najpewniej poszukuje zespołu, który zajmie się głównymi pracami. Jez Corden stwierdził, że z tego co zrozumiał – ekipa Phila Spencera analizuje różne plany.
Jedną z opcji jest Obsidian Entertainment, który jak wiadomo ma duże doświadczenie w gatunku oraz samym IP (autorzy Fallout: New Vegas), lub możliwość utworzenia dodatkowego zespołu w Bethesda Game Studios (aktualnie dwie formacje rozwijają Starfield i The Elder Scrolls 6). Jedno jest jednak pewne – na nowego Fallouta niestety zaczekamy przynajmniej kilka długich lat, więc Microsoft może mieć sporo trudności, by w pełni wykorzystać spory sukces serialu Amazonu.