To będzie prawdziwe widowisko! Królestwo Planety Małp na finałowym zwiastunie
Fani uniwersum Planety Małp odliczają do wyczekiwanej premiery. „Królestwo Planety Małp” już wkrótce podbije wielki ekran.
Wes Ball zmierzył się ze sporym wyzwaniem, by odświeżyć ceniony i posiadający wielu sympatyków świat. „Królestwo Planety Małp” jest z jednej strony kontynuacją „Wojny o planetę małp” z 2017 roku, ale jednocześnie już czwartą częścią rebootu całego IP.
Stworzenie 9 filmów należących do serii „Planety małp” kosztowało zaledwie 567,5 mln dolarów, a wszystkie historie wygenerowały zysk ponad 2,127 mld dolarów. Należy jednak zwrócić uwagę, że pierwsze pięć produkcji uważanych za oryginalną serię debiutowały w latach 1963-1973 i nie osiągały zawrotnych wyników (najwięcej 32,5 mln dolarów w box office), ale także ich stworzenie nie pochłaniało zbyt dużo środków (maksymalnie 5,8 mln dolarów).
Najnowsza seria cieszy się dużym zainteresowaniem – trzy ostatnie filmy wygenerowały kolejno 481 mln dolarów, 710 mln dolarów i 490 mln dolarów, co tylko potwierdza, że widzowie ochoczo poznają przygody z tego uniwersum i wybierają się na seanse filmowe.
„Królestwo Planety Małp” pokaże, jak nowy, bezwzględny przywódca buduje swoje imperium, zniewalając inne plemiona i dążąc do jeszcze mocniejszego wpływu na rasę ludzi. Pomimo wymagających okoliczności, jeden z młodych samców wyruszy na „niezwykle trudną podróż” – jego decyzje i działania wpłyną na losy ludzi oraz małp. W filmie wystąpiła gwiazda „Wiedźmina” – Freya Allan została Mae.
Widowisko trafi do polskich kin 10 maja, więc sprawdźmy ostateczny zwiastun filmu.