Manor Lords "przerosło oczekiwania". Polski hit osiągnął wynik, który zachwycił wydawców

Manor Lords to jeden z najgłośniejszych debiutów kwietnia - i to mimo tego, iż mówimy tu "zaledwie" o premierze we Wczesnym Dostępie. Tytuł jeszcze na etapie prac cieszył się jednak tak ogromną popularność, iż można było wierzyć, że udostępnienie go w grywalnej formie przyciągnie sporo osób. Mało kto spodziewał się chyba tego, że skala sukcesu projektów, za którym stoi głównie jedna osoba, będzie tak ogromna.

To oczywiście bardzo cieszy również ekipę wydawniczą - Hooded Horse. Już jakiś czas temu dzięki ich wpisowi mogliśmy dowiedzieć się, że wystarczyła zaledwie doba, aby tytuł rozszedł się w liczbie ponad miliona egzemplarzy. Teraz natomiast szef studia, Tim Bender, udzielił bardzo ciekawego wywiadu dla PC Gamera, w którym podzielił się swoją perspektywą na to, jaki wynik wykręciło głośne Manor Lords:

To nie tak, że to przewidzieliśmy, ale nawet gdyby było tylko połowę graczy, to i tak zrealizowalibyśmy wszystkie cele. Nadal byłoby mnóstwo ludzi grających i dających opinie oraz wyczekujących nowości, ale... Szczerze mówiąc, to co zobaczyliśmy, przerosło nasze największe nadzieje.

Nikt nie siedział tam z przeświadczeniem, że gra będzie miała więcej jednoczesnych graczy w momencie debiutu - 173 000 - niż Total War Warhammer 3 i Civilization 6! Tego się nie spodziewaliśmy. To przeszło nasze oczekiwania. W tym momencie liczba graczy jest po prostu szalona.

Chyba nie ma wiele rzeczy, które można tu dodać - sukces Manor Lords można dostrzec gołym okiem. Mówimy przecież o stosunkowo małym projekcie, w który obecnie, a więc tydzień po premierze, gra średnio po 50 tysięcy graczy jednocześnie (w momencie pisania tego newsa ~42 tysiące, a peak z ostatniej doby to blisko 75 tysięcy). To dość wyraźnie pokazuje, że mamy do czynienia z czymś niezwykłym. Pozostaje wierzyć, że rozwój projektu przyniesie kolejne dziesiątki tysięcy fanów.