Minął rok, a gracze wciąż nie otrzymali obiecanych dodatków. Co dalej z grą Microsoftu?
Kilka dni temu minął rok od wydania gry z wampirami. Gracze, którzy zapłacili za wersję premium wciąż nie doczekali się zapowiadanych aktualizacji.
Redfall było jedną z dużych gier Microsoftu i Bethesdy na rok 2023. Produkcja okazała się jednak wielkim niewypałem, gdyż zainteresowanie graczy było bardzo niewielkie. Od premiery minął już ponad rok, a do gry dalej nie zostały dodane postacie, które znaleźć się miały w droższej wersji.
Microsoft i Bethesda mają za sobą kilka naprawdę udanych premier, lecz Redfall z całą pewnością nie znajduje się wśród nich. Już od pierwszego dnia gra była krytykowana za fatalne działanie, błędy oraz nudę. Twórcy starali się odpowiedzieć na komentarze graczy, lecz aktualizacji było niewiele. Tryb 60 FPS został dodany dopiero po kilku miesiącach od premiery gry, co miało być właśnie reakcją na niekorzystne opinie.
Redfall sprzedawane było w dwóch wersjach: standardowej oraz droższej - Bite Back. W skład tej drugiej wejść miały dwie dodatkowe postacie, których dodanie miało się wydarzyć po premierze gry. Minął już rok, a postaci w dalszym ciągu nie ma. Warto wspomnieć, że wersja Bite Back kosztowała aż 100 dolarów. Prędzej czy później postacie trafią do gry, lecz nie znamy dokładnej daty. Być może szczegółów dowiemy się na tegorocznym pokazie Xboxa (9 czerwca).
Nie wiemy, ile osób faktycznie zakupiło droższą edycję i ile dalej czeka na obiecane aktualizacje. Obecnie w Redfall gra około 20 graczy (Steam). Trzeba jednak pamiętać, że produkcja jest dostępna w Game Pass. Choć było już wiele tytułów, które pomimo obecności w usłudze dalej osiągały świetne wyniki na innych platformach.
