Twórcy exclusiva z PS4 żałują, że ich gra nie trafiła na PC. Wspomniano o nowym projekcie
Były szef Media Molecule udzielił ciekawego wywiadu, w którym podzielił się swoimi spostrzeżeniami odnośnie ostatniej gry studia. Brak wersji na pecety miał być błędem.
Dreams to jedna z najbardziej unikalnych produkcji, jaka trafiła na PlayStation 4. Choć mowa o grze, to dokładniejszym określeniem byłby kreator gier. W Dreams mogliśmy uruchomić naszą wyobraźnię i stworzyć coś naprawdę unikalnego. Tytuł otrzymywał aktualizacje, lecz jego wsparcie zakończyło się jakiś czas temu. Odnośnie gry wypowiedział się jeden były dyrektor Media Molecule i twórca Dreams - Mark Healey.
Mężczyzna został zapytany, czy Dreams powinno zostać stworzone głównie z myślą o komputerach. Twórca otwarcie przyznał, że zamysł gry dużo bardziej pasował do blaszaków.
Wielka szkoda, że nie zdecydowaliśmy się stworzenie wersji PC. Ta gra dużo bardziej tam pasuje. Najbardziej żałuję jednak tego, że nie zaimplementowaliśmy trybu multiplayer. I to już od samej premiery. Planowaliśmy go dodać, ale ostatecznie nie udało nam się. To był element, którego w Dreams brakowało najbardziej.
Mark Healey nie chciał zdradzić co dokładnie spowodowało przerwanie prac nad trybem wieloosobowym. Dreams nie okazało się jednak zbyt wielkim sukcesem, dlatego gra przestała być wspierana po około trzech latach od premiery. O pecetowej wersji Dreams mówiło się już od momentu debiutu gry. Wiele osób podkreślało, że to właśnie tam dzieło Media Molecule miałoby szansę na rozwinięcie skrzydeł.
Choć Healey nie pracuje już w studiu, to postanowił powiedzieć nieco o następnej produkcji. Będzie to zupełnie nowa marka. Zespół ma odejść również od tworzenia kreatywnego narzędzia i po prostu stworzyć coś w stylu normalnej gry. Zdaniem Healeya, Sony wciąż ma dużą wiarę w możliwości Media Molecule. Warto wspomnieć, że kilka miesięcy temu zwolniono około 20% załogi.
