Phil Spencer pod ostrzałem – dosłownie! Gracze „mszczą się” za zamykanie studiów Xboksa
Szef Microsoft Gaming od dłuższego czasu jest mocno krytykowany za ostatnie decyzje biznesowe. Gracze nie wytrzymali i „zemścili się” w Fallout 76.
Zamknięcie czterech studiów Microsoftu można śmiało uznać za jedną z najgłośniejszych spraw ostatnich dni, która budzi nie tylko ogromne rozgoryczenie wśród twórców gier – sympatycy działalności takich Arkane Austin czy Tango Gameworks nie mogą się pogodzić z mylącymi czynami i wypowiedziami przedstawicieli Xboksa.
Rozgoryczenie społeczności wpływa także na inne gry – a warto tutaj wspomnieć o krytyce kampanii promocyjnej Hellblade 2, o którym na kilkanaście dni przed premierą jest naprawdę cicho. Oprócz wielu dyskusji w mediach społecznościowych i całej fali rozgoryczenia, gracze jednak nie odpuszczają i wyrażają swoją wściekłość w innych produkcjach Microsoftu.
Phil Spencer – dyrektor generalny Microsoft Gaming – niezaprzeczalnie stał się twarzą bulwersujących decyzji włodarzy Xboksa dotyczących zwolnień i zamykania kolejnych studiów. Społeczność już wielokrotnie przytaczała jego wcześniejsze wypowiedzi, zarzucając szefowi hipokryzję i działania na niekorzyść marki Xbox, a tym razem przystąpiła do działania.
Baza Spencera w Fallout 76 została zaatakowana przez graczy, którzy zrzucają na nią bomby atomowe. W ten sposób wielu z nich chce wyrazić swoje niezadowolenie i sprzeciw wobec bulwersującej sytuacji. Jak możemy się spodziewać, ataki nie przyniosą zbyt dużego efektu, lecz są formą buntu – a to jak najbardziej rozumiemy.
LMAO, ktoś zbombardował obóz Phila Spencera w Fallout 76.
Lmao someone nuked Phil Spencer’s camp in Fallout 76 pic.twitter.com/DxfcIdH8ob
— Sam (@Sam_Snydes) May 9, 2024