Twórcy serii XCOM założyli nowe studio, by... wnieść życie do symulatorów życia pokroju The Sims
Weterani branży odchodzący od swoich popularnych marek, by stworzyć coś własnego i niezależnego to nie nowość w branży. Mimo to tacy twórcy często zostają w dobrze znanych sobie gatunkach. Nowopowstałe Midsummer Studios zamierza podążyć inną drogą.
Midsummer Studios to nowe studio w branży, które zostało powołane przez Jake'a Solomona i Willa Millera, którzy ostatnie kilkanaście lat spędzili w Firaxis Games.
Autorzy gier takich jak XCOM; Enemy Unknown czy Sid Meier's Civilization IV postanowili rozstać się nie tylko z renomowanym pracodawcą, ale i całym gatunkiem turowych strategii. Midsummer ma zamiar ożywić gatunek symulatorów życia.
Najlepsze historie w grach są pisane przez graczy. W Midsummer tworzymy symulator życia skupiający się na dramacie współczesnego życia, w którym nasi gracze będą pisać znaczące historie po prostu grając, a następnie dzielić się nimi ze światem.
Nie da się grać w tę grę bez napisania historii. Postrzegam ją co najmniej tak samo jak zabawkę, jak i grę. Patrzę na to, jak na narracyjnego Minecrafta.
Jake Solomon, który wypowiedział te słowa, wyznał również, że nie zamierza całkowicie zrywać z przeszłością.
Używamy wielu tych samych sztuczek, których zawsze używaliśmy. Wiem, że dla graczy z naszymi rzeczami będzie to brzmiało zupełnie inaczej, ale po prostu wróciliśmy do naszego rytmu.
Ponadto nowe studio znajduje się w starej siedzibie Firaxis Games, a pierwszą osobą, która zasiliła zespół Midsummer został Ryan Meier, syn legendarnego dewelopera, Sida Meiera.
W moim nowym studiu wszyscy jesteśmy w biurze. Mamy piętro starego biura Firaxis i pierwszą osobą, którą zatrudniliśmy, był Ryan Meier, syn Sida, z którym nadal się widuję się z Sidem. Wciąż wpada do mnie mniej więcej raz w miesiącu.
Firaxis prawdopodobnie myśli: "Co ten facet robi?" Zatrudniłem też wielu ludzi z Firaxis. Nie wydaje mi się, żeby dawne czasy odeszły do lamusa.
Zatem rodzi się pytanie, dlaczego deweloper odszedł z miejsca, które ewidentnie darzy sentymentem? Solomon otwarcie wypowiedział się także w tej sprawie.
Opuściłem Firaxis z własnej woli, mimo że naprawdę kocham to miejsce. Miałem w głowie pomysł na następną grę, którą chciałem zrobić, i wiedziałem, że to nie będzie produkcja Firaxis. Pomysł chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu, zwłaszcza gdy robiliśmy Marvel's Midnight Suns.
Midsummer startuje z początkowym kapitałem na poziomie 6 milionów dolarów. Deweloper przyznaje jednak, że pozyskanie funduszy nie było łatwe.
Byłem bardzo naiwny w kwestii otwarcia studia, a potem przyszedł czas, by zadać sobie pytanie "jak zdobyć fundusze" i pomyślałem "po prostu powiem, że jestem Jake Solomon i dostanę fundusze". Jednak kurde, to tak nie działa.
Pomyślałem, że być może będę musiał wrócić do Firaxis i zapytać, czy nie potrzebują młodszego projektanta przy następnej Cywilizacji.