Hellblade 2 z mizerną premierą na Steam. Wszyscy grają w Xbox Game Pass?
Najnowsza gra Ninja Theory jest dostępna w starym, przyzwoitym segmencie cenowym, lecz mimo to nie cieszy się na Steam wybitną popularnością.
W ostatnich tygodniach Microsoft przekazał wiadomość o zamknięciu zespołów odpowiedzialnych między innymi za Hi-Fi Rush oraz Redfall, co tylko rozbudziło społeczność. Wielu graczy obawia się dalszej strategii restrukturyzacji giganta z Redmond twierdząc, że Ninja Theory może podzielić los Tango Gameworks i Arkane Austin. Deweloperzy z Wielkiej Brytanii przez lata rozwijali i dopracowywali grę, która nie podbiła serc wszystkich dziennikarzy – z rana informowaliśmy o pierwszych ocenach Hellblade 2.
Hellblade 2 jest dostępne od debiutu w Xbox Game Pass, co na pewno wpływa na popularność pozycji, lecz jednocześnie Microsoft nieco pokpił sprawę przedpremierowej reklamy tytułu. Zespół odpowiedzialny za marketing nie odrobił zadania domowego i nie promował nowej przygody Senui zbyt intensywnie, czego konsekwencją może być obecna sytuacja na Steam.
Gra Ninja Theory w dniu premiery uzyskała gorszy start między innymi od Forzy Motorsport, a nawet Redfall – w najlepszym momencie nową przygodę Senui ogrywało mniej niż 4000 użytkowników, co stanowi fatalny wynik dla tak głośnej produkcji.
Możemy jednak podejrzewać, że wielu graczy zdecydowało się poznać Hellblade 2 za sprawą Xbox Game Pass i PC Game Pass – w końcu mówimy o doświadczeniu, na które trzeba poświęcić około 5/6 godzin, dlatego wygodniej zapłacić za miesięczną subskrypcję niż wydawać 219 zł na cyfrową wersję gry.
Czy Hellblade 2 zapewni Ninja Theory spokojną przyszłość? Tego nie wiemy, choć już wczoraj sporo mówiło się o pracach deweloperów nad nowym projektem. Warto jednak zwrócić uwagę, że nawet Hi-Fi Rush, czyli nowość bez jakiegokolwiek marketingu (Microsoft zdecydował się na premierę-niespodziankę), mogła pochwalić się większą popularnością na platformie Valve.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Senua's Saga: Hellblade II.