Kolejne studio zamknięte. Powód jest zawsze ten sam
Gameloft, znany deweloper gier mobilnych, ogłosił znaczną redukcję zatrudnienia w Rumunii. Firma planuje zwolnić 136 pracowników i zamknąć swoje studio w Cluj (Kluż-Napoka).
Decyzja ta jest częścią szeroko zakrojonej restrukturyzacji mającej na celu optymalizację kosztów i przystosowanie się do dynamicznie zmieniającego się rynku gier wideo. I nie jest pierwsza, bo w 2024 roku redukcją dotknięte zostały biura na Ukrainie czy w Kanadzie, za co obwiniano „warunki rynkowe”
„Jako firma musimy stale weryfikować nasze możliwości produkcyjne. Po wnikliwym rozważeniu i w odpowiedzi na stale zmieniające się warunki rynkowe, z którymi mamy do czynienia, konieczne stało się wdrożenie redukcji zatrudnienia. Niestety, doprowadziło to nas do zamknięcia naszego studia w Cluj i zwolnień 136 pracowników biura” – powiedział rzecznik Gameloft Romania.
Zamknięcie studia w Cluj jest bolesnym krokiem zarówno dla pracowników, jak i dla samej firmy. Gameloft podkreśla, że pracuje nad znalezieniem jak najlepszych rozwiązań dla dotkniętych zwolnieniami pracowników. Firma planuje wspierać ich, oferując pomoc w poszukiwaniu pracy i doradztwo zawodowe.
„Ta decyzja nie została podjęta pochopnie i rozumiemy wpływ, jaki może mieć na pracowników, których może dotyczyć. Pomożemy im i podejdziemy indywidualnie do każdego przypadku, aby znaleźć najlepszy sposób na to, aby poradzić sobie z ich trudną sytuacją".
Zmiany w Gameloft wynikają z potrzeby dostosowania się do nowych realiów rynkowych. Firma wierzy, że te działania pozwolą jej lepiej sprostać wyzwaniom i wykorzystać nowe możliwości w branży gier wideo. Szkoda, że kosztem ludzi, którym ciężko będzie znaleźć prace w tym samym zawodzie, skoro praktycznie codziennie trąbi się o nowych zwolnieniach. A to pewnie nie koniec.
