Summer Game Fest 2024 zakończone! Zbiór wszystkich newsów, prezentacji gier i opinie

Gry

10247V

Mateusz Wróbel | 08.06, 01:01

Jesteśmy już po dwugodzinnej prezentacji Summer Game Fest, podczas której - zgodnie z oczekiwaniami - przedstawiono wiele gier.

Nie zabrakło tytułów, które są nam doskonale znane, a przy których deweloperzy zdecydowali się uchylić rąbka tajemnicy. Dobrze wypadły też niespodzianki przygotowane przez większych wydawców. Oto opinie o Summer Game Fest 2024 poszczególnych redaktorów:

Dalsza część tekstu pod wideo

Roger: Summer Game Festival to nie TGA ani dawne E3 w latach swojej świetności, więc trzeba pamiętać, że nie będzie to event, na którym polecą bomba za bombą. Inna sprawa, że wcześniejsze przecieki, jak o LEGO Horizon, zdradziły trochę za dużo, a swoje konferencje, które łakome kąski zachowały na swój czas antenowy, przygotowały przecież Microsoft, Ubisoft czy Sony na State of Play. Mając to wszystko na uwadze, Summer wypadł przyzwoicie, kilka mniejszych gier jak Slitterhead, Neva, The First Descendant czy Deer and Boy skradły moją uwagę, a Wu-Kong, Kingdom Come II, Monster Hunter Wilds, Phantom Blade 0 i siódma Cywilizacja to z kolei trailery wagi ciężkiej. No i fizyczna wersja mojej gry zeszłego roku z bonusowym contentem – Shut Up And Take My Money! Może Summer to wciąż tylko substytut dawnego E3, może cześć zaprezentowanych gier kompletnie mnie nie zainteresowała, może dałoby radę skrócić czas pokazu do godziny max półtorej, ale moim zdaniem potrzebujemy takich eventów. Ocena: 3/6

Mateusz W.: Początek Summer Game Fest 2024 zapowiadał, że na imprezie zobaczymy hit za hitem, a wyszło po prostu... średnio. Sam host studził emocje przed wydarzeniem, ale trzeba przyznać, że zabrakło tutaj większych gier AAA od największych wydawców. Szczególnie żałuję, że nic nie pokazało Quantic Dream czy 2K Games - ci drudzy mieli wyskoczyć z Mafią 4 albo Borderlands 4, a wyszło, jak wyszło. No i to zakończenie - żadnej bomby? To już chyba poniedziałkowe Ubisoft Forward wypadnie lepiej... Ocena: 3/6

Maciej: Tegoroczny Summer Game Fest nie obfitował w jakieś epickie zapowiedzi. A szkoda, bo to impreza, której zdecydowanie przydałoby się trochę hitów. Nie miałem wielkich oczekiwań i nie dostałem niczego, co by mnie wywaliło z kapci. A szkoda. Niemniej nadal uważam, że Geoff wykonuje wspaniałą pracę, że tak angażuje się w te dwa gigantyczne wydarzenia - SGF i TGA. Szacunek dla tego gościa, bo każdy fan gamingu może zobaczyć zestaw nowości w klimatach skasowanego E3, które przecież było świętem graczy. Pięknym w mojej ocenie. Największe zaskoczenie? Prawdopodobnie LEGO Horizon, które chce ograć Day1. Zjawiskowo zapowiada się też Kingdom Come: Deliverance 2, ależ to ma klimat! Co jeszcze? No dla mnie, jako starego wyjadacza turowych strategii Cywilizacja 7 to jest must-have. Największe rozczarowanie? Niestety Batman na VR. Wielka szkoda, że gra nie trafi na "duże" platformy. Ocena: 3/6

Igor: Tak jak zapowiadał Geoff Keighley, mieliśmy obniżyć swoje rokowania co do tegorocznego pokazu Summer Game Fest. Tak też zrobiłem i nie czuję się rozczarowany. Aż tak. Bo co jak co, ale pokazano naprawdę mało obiecujących hiciorów. Cieszy spora obecność gier niezależnych, zapowiedź wydawnictwa OuterSloth no i oczywiście paru gier od solo deweloperów. Jaram się tym Lego Horizon, zaciekawiła mnie gierka Deer & Boy oraz nadchodzący Sonic x Shadows. Na plus Fatal Fury, piękny Metaphor oraz Space Marine 2. Wielkim rozczarowaniem jest dla mnie ostatnia gra pokazu, bo już mam dość tych gier robionych na jedno kopyto. Oby Xbox pokazał więcej hitów. Ocena: 3/6

Łukasz: Summer Game Fest 2024 był bardzo… „zróżnicowany”. Pokaz nie zaskoczył mnie tak bardzo, jak dawniej. Mimo to cenię obecność gier niezależnych i solo deweloperów. Lego Horizon, Deer & Boy, Sonic x Shadows, Fatal Fury, Metaphor i Monster Hunter Wilds to tytuły, które przykuły moją uwagę. Oczywiście, ogłoszenie fizycznej edycji Alan Wake 2 i pokaz Phantom Blade Zero były punktami kulminacyjnymi. Choć trzeba uczciwie przyznać, że SGF nie zastąpi starego dobrego E3. Niemniej warto docenić to, co mamy. Potrzebujemy takich eventów, aby utrzymać pasję do gier i cieszyć się każdą zapowiedzią. Ocena: 3/6

Mateusz K.: Nie nastawiałem się na wielkie niespodzianki i faktycznie żadnych konkretnych nie było. Niektóre z pokazanych gier prezentują się kapitalnie. Mam tu na myśli Phantom Blade Zero, Wukonga, czy The First Descendant. Niestety zabrakło kilku gier, na które czekamy od dawna. Brak Metal Gear Solid i Mafii to ogromne rozczarowanie. Wiele z pokazanych produkcji to indyki, które niespecjalnie do mnie trafiły. Geoff mówił, aby nie oczekiwać cudów, lecz i tak spodziewałem się czegoś więcej. Ocena: 3/6

Grzegorz: Summer Game Fest to nie The Game Awards i po raz kolejny się to potwierdziło. Mimo szczerych chęci, pierwsza godzina była tak fascynująca, że gdyby nie konieczność relacjonowania, to bym usnął z wrażenia. Było kilka tytułów, które mniej lub bardziej przykuwały uwagę, ale ponownie dynamika pokazu była nierówna. Później było już lepiej, mimo iż wcześniejsze potwierdzenia obecności trochę popsuły nastrój, ale nie zabrakło niespodzianek. Jednak za ogłoszenie edycji fizycznej Alana Wake'a 2 czy końcowy pokaz Phantom Blade Zero jestem przymknąć na to oko, a nie oba. I to z uznaniem. Ocena: 3/6

Paweł: Jeśli miałbym podsumować jednym słowem Summer Game Fest 2024, napisałbym - średniawka. W odróżnieniu od poprzednich lat, Geoff słusznie studził oczekiwania, bo nowych zapowiedzi, które zrzuciłyby kapelusz z głowy było jak na lekarstwo. Pokazano sporo gier, choć osobiście niezbyt dużo przypadło mi do gustu. Horizon Zero Dawn z klocków (czekam na część drugą afery o wygląd Aloy), siódma Cywilizacja (w którą pewno i tak ostatecznie nie zagram) oraz Phantom Blade 0, to gry, które bym wyróżnił. Cóż, SGF tylko udowodniło, że starego E3 nie zastąpi. Rynek się zmienia i czas zacząć grać w te gry zamiast nakręcać się na kolejne zapowiedzi. Ocena: 3-/6