LEGO Horizon Adventures będzie zaskakująco krótką grą. Dlaczego tytuł trafi na Nintendo Switcha?
Pojawiły się pierwsze konkrety dotyczące LEGO Horizon Adventures. Najnowsza przygoda Aloy będzie znacznie krótsza od poprzednich opowieści nowej ikony PlayStation.
Na Summer Game Fest zobaczyliśmy pierwszy zwiastun LEGO Horizon Adventures – nie musieliśmy zbyt długo czekać, a w sieci znalazły się już bardzo entuzjastyczne opinie na temat produkcji. Gra jednak nie zaoferuje niezwykle rozbudowanego wątku głównego.
LEGO Horizon Adventures ukończymy w zaledwie 7-8 godzin, więc produkcja pod tym względem będzie znacznie mniej rozbudowana niż Horizon Zero Dawn (29-30 godzin) czy Horizon Forbidden West (28-29 godzin). Twórcy jednak podkreślają, że opowieść w świecie LEGO zaoferuje pewne elementy regrywalności.
Najnowsza propozycja Sony zapewni kooperację dla dwóch graczy (online i na jednej kanapie), ale bez cross-playu. LEGO Horizon Adventures tak naprawdę otrzyma odświeżoną historię z Horizon Zero Dawn, która będzie „bardziej atrakcyjna i odpowiednia dla dzieci”. Twórcy w pewien sposób „ponabijają się z IP”.
Gra została przygotowana na Unreal Engine 5 i otrzymała wsparcie ray tracingu – gracze na PS5 będą mogli wybrać dwa tryby: wydajność (60 klatek) lub wierność (30 fps).
W najnowszej pozycji powróci obsada znana z „poważnej” wersji Horizona, a główna bohaterka podczas rozgrywki może korzystać z łuku lub aktywować skupienie. Nie zabraknie także możliwości wykorzystania otoczenia – przykładowo, strzelając przez ognisko sprawimy, że strzały będą podpalone.
W przygodzie nie zabraknie ciekawych elementów z gier LEGO – Aloy na swojej drodze natrafi na stosy klocków, dzięki którym stworzy różne projekty. Natomiast warto będzie zbierać monety, by dzięki nim poprawiać broń lub kupować inne ulepszenia.
James Windeler, reżyser narracji z Guerrilla Games, rozmawiał z redakcją Pushsquare podczas Summer Game Fest i przyznał, że LEGO Horizon Adventures trafi na Nintendo Switcha, ponieważ zespół chciał stworzyć grę „dla każdego”.
Kiedy podchodziliśmy do tej gry, chcieliśmy mieć pewność, że będzie ona dla każdego. [Ta filozofia – przyp. red] wpłynęła na każdą kreatywną decyzję, a przeniesienie [LEGO Horizon Adventures – przyp. red.] na Nintendo Switch jest tego częścią. Staramy się przyciągnąć jak najszerszą publiczność do tej gry i do serii. A Switch ma przyjazną rodzinie publiczność, co naprawdę dobrze pasuje do rozbudowy.
