Sweetbaby Inc. próbowało wymusić 7 milionów dolarów od twórców Black Myth: Wukong. Studio mówi: NIE!
Game Science, studio odpowiedzialne za rozwój gry Black Myth: Wukong, odmówiło współpracy z firmą konsultingową Sweetbaby Inc., która domagała się aż 7 milionów dolarów za swoje usługi doradcze.
Nie jest pewne, co oznacza to „wymuszenie”, ponieważ chińskie media podały jedynie tę skromną informację, nie wdając się w szczegóły całej sprawy. Być może była to tylko propozycja biznesowa, jednak Chińczycy zareagowali na to bardzo agresywnie.
>Chinese media: 'Black Myth: Wukong' refused to be extorted $7 million by SweetBaby.
— Pirat_Nation 🔴 (@Pirat_Nation) June 14, 2024
English:
The reason why the team behind "Black Myth: Wukong" has been subjected to persistent sexist attacks and slander since their first promotional video is because they have consistently… pic.twitter.com/P94rUpVnuI
Ta sytuacja wywołała dyskusję na temat wpływu politycznej poprawności i wymuszania różnorodności w branży gier, z którymi twórcy Black Myth: Wukong nie chcą być kojarzeni.
Według doniesień, Sweetbaby Inc. stała się znaczącym graczem na rynku gier, wpływając na rozwój wielu tytułów, jednak deweloperzy Black Myth: Wukong zdecydowali się nie korzystać z ich usług. Decyzja mogła przyczynić się do poprawy jakości gry, ponieważ studio w jakimś sensie zachowało pełną swobodę twórczą.
Czemu w jakimś sensie? Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że gra jest poprawna politycznie, ponieważ podąża za dyrektywami rządu — chińska administracja nałożyła cenzurę na przemysł rozrywkowy. Niemniej Black Myth: Wukong uniknie przynajmniej pewnych dwuznaczności, jakie przysporzyłaby współpraca twórców z Sweetbaby Inc.
Mimo kontrowersji Black Myth: Wukong cieszy się dużym zainteresowaniem i zajmuje wysokie miejsce na listach życzeń na Steam.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Black Myth: Wukong.