Black Myth: Wukong wygląda cudownie! Gra krytykowana za „niewystarczającą obecność kobiet”
Pierwsze redakcje ogrywały fragment Black Myth: Wukong, dzięki któremu mamy okazję sprawdzić nowy gameplay. Gra o Małpim Królu wygląda fantastycznie.
Za 64 dni odbędzie się premiera Black Myth: Wukong. Jest to najnowsza produkcja studia Game Science, które zaoferuje grę akcji z elementami RPG. Nie bez powodu każdy kolejny materiał z klimatycznego projektu wzbudza wśród fanów wymagających przygód spore zainteresowanie.
Najnowsze fragmenty rozgrywki z Black Myth: Wukong prezentują się niezwykle obiecująco, ukazując dynamiczną walkę oraz szereg mechanik. Redakcja IGN podzieliła się swoimi wrażenia, które pochodzą z pierwszych dwóch godzin rozgrywki – materiał nie jest bezpośrednim gameplayem, ale w trakcie oglądania widzimy wiele scen walki.
Black Myth: Wukong wygląda niezwykle dobrze, a redaktor IGN potwierdza, że animacje podczas rozgrywki są „niewiarygodnie płynne”. Gra jest przesiąknięta bogatą, chińską kulturą.
Gameplay został określony mianem „niezwykle satysfakcjonującego”, a wcielając się w Małpiego Króla otrzymamy dostęp do bardzo szybkiej i płynnie poruszającej się postaci. Chińscy deweloperzy świetnie opracowali ruchy bohatera, który dziko skacze po lokacji, eliminując kolejnych przeciwników. To zupełnie inne doświadczenie niż nieco „wolna” seria Dark Souls.
Główny bohater nie korzysta z bloku, ale chętnie wykorzystuje uniki podobne do tych z Bayonetty – postać może trzy razy odskoczyć od rywala. Skuteczne unikanie ataków pozwala naładować pasek, dzięki któremu wykonujemy mocniejsze ciosy.
W Black Myth: Wukong protagonista będzie mógł przemieniać się w inne postacie, a transformacja w znaczący sposób zmienia zasady gry i zapewnia postaci nowe, potężne ataki.
Pod materiałem redakcji IGN znajdziecie całą masę negatywnych reakcji, co w żaden sposób nie jest związane z prezentowaną zawartością, a po części odnosi się do wcześniejszego artykułu zamieszczonego na serwisie. Pod koniec 2023 roku Rebekah Valentine opublikowała obszerny materiał koncentrujący się na seksizmie i mizoginistycznej kulturze pracy w studiu, który spotkał się z mocną krytyką wśród odbiorców i nie został skomentowany przez przedstawicieli Game Science. Dziennikarka również miała możliwość sprawdzić tytuł podczas letnich, branżowych pokazów.
Gracze domagają się od redakcji przeproszenia deweloperów Black Myth: Wukong, gdyż okazuje się, że IGN skrytykował zespół za „niewystarczającą obecność kobiet” w demie.
Rebekah Valentine zwróciła szczególną uwagę na ten aspekt, lecz okazuje się, że prezentowany fragment rozgrywa się w buddyjskiej świątyni, gdzie mnisi i mniszki żyją oddzielnie w różnych miejscach – z tego powodu deweloperzy Black Myth: Wukong mogli pominąć kobiece postacie... choć w zasadzie, jako autorzy produkcji, mogli zrealizować projekt według własnego uznania.
Sprawdźcie także gameplay z GameSpotu, który cieszy się bardzo pozytywnym przyjęciem.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Black Myth: Wukong.