CD Projekt wypłaci akcjonariuszom dywidendy na imponującą kwotę. Ale i tak nie przebiją EA
CD Projekt ogłosił wypłatę dywidend za ostatni rok, która wyniesie łącznie 99 910 510 zł (około 25 mln euro).
Akcjonariusze otrzymają 1,00 zł za każdą posiadaną akcję, co stanowi 20% zysku netto spółki wynoszącego 481,1 mln zł (około 120 mln euro). Pozostała kwota zostanie przekazana do funduszu rezerwowego, który spółka może wykorzystać w razie potrzeby.
Największe z kwoty, jakie zostaną wypłacane akcjonariuszom:
- Marcin Iwiński, współzałożyciel (zrezygnował z funkcji CEO w 2022 r.), otrzyma 12,8 mln zł
- Michał Kiciński, współzałożyciel, otrzyma 9,57 mln zł
- Piotr Nielubowicz, dyrektor finansowy, otrzyma 6,85 mln zł
- Adam Kiciński, dyrektor strategiczny, otrzyma 4 mln zł
- Adam Badowski i Michał Nowakowski, współprezesi, otrzymają odpowiednio 692 600 zł i 580 200 zł
Chociaż liczby te są imponujące, są one znacznie niższe w porównaniu z innymi gigantami branży gier. Na przykład Electronic Arts wypłaciło swoim dyrektorom ponad 60 milionów dolarów, z czego dyrektor generalny Andrew Wilson otrzymał ponad 25,6 miliona dolarów (w tym wynagrodzenie podstawowe, inne dodatki i 20,3 miliona dolarów w akcjach), mimo licznych zwolnień w firmie.
Warto zauważyć, że dywidendy są bezpośrednio powiązane z sukcesem firmy. W 2021 roku, dzięki rekordowej sprzedaży gry Cyberpunk 2077, dywidendy były znacznie wyższe i wynosiły 124 miliony dolarów.
Ogłoszona dywidenda pokazuje solidną kondycję finansową CD Projekt, mimo wyzwań, z jakimi firma się zmaga. Spółka kontynuuje swoje starania, by utrzymać silną pozycję na rynku gier wideo, jednocześnie dbając o interesy swoich akcjonariuszy.