The Last of Us od HBO nieprędko dobiegnie końca? Craig Mazin wspomina o przynajmniej czterech sezonach
Choć serialowe "The Last of Us" od HBO nie jest na pewno produkcją idealną, to biorąc pod uwagę oceny, okazało się produkcją po prostu dobrą, która stanowi niezły fundament, aby budować na niej dalsze części samej opowieści. Nie brakowało głosów krytycznych, natomiast na pewno mieliśmy w tym przypadku do czynienia z jedną z lepiej zrealizowanych adaptacji gier wideo w ostatnich latach.
Prócz wysokich ocen, również sama popularność robiła wrażenie. W pewnym momencie można było odnieść wrażenie, że serial ogląda każdy, a duże zainteresowanie przełożyło się później także na wzrost sprzedaży gier wideo, co najlepiej pokazuje, z jakim fenomenem mieliśmy do czynienia. Jeśli natomiast chodzi o sam pierwszy sezon, należy przypomnieć, że obejmował on pierwszą grę (oraz DLC) - i w tym kontekście pozostała już tylko druga.
Okazuje się jednak, że prawdopodobnie nie będziemy mieli do czynienia z upychaniem wszystkiego w jeden sezon. Tak przynajmniej zasugerował Craig Mazin, który w niedawnym wywiadzie udzielonym Deadline, wspomniał, że nie zamierza wykraczać poza to, co przedstawiają gry wideo. Wspomniał natomiast, że historia z The Last of Us Part II może wystarczyć, aby serial potrwał przynajmniej cztery sezony. Cóż, wygląda na to, że spędzimy jeszcze troszkę czasu z aktorami.
Craig Mazin says the story from #TheLastOfUs2 video game may stretch through 4 seasons of TV 🧟♂️
— Culture Crave 🍿 (@CultureCrave) June 21, 2024
There are no plans to go beyond that
"I'm thrilled that there might be a third Last of Us game ... [but] there’s no world where I would want our show to go beyond the source material… pic.twitter.com/GnLSmkqdFT
