Gracz odnalazł ojca w grze. Upamiętniony mężczyzna zmarł 3 lata temu
Jeden z graczy podzielił się niezwykłą historią. 3 lata temu zmarł jego ojciec, by pogodzić się ze stratą, fan State of Decay 2 skierował nietypową prośbę do deweloperów. Studio spełniło jego marzenie.
State of Decay 2 jest jednym z bardziej interesujących projektów Microsoftu, którego twórcy, pomimo że nie osiągnęli na premierę gigantycznego sukcesu, otrzymali zielone światło na rozwój kolejnej części. W oczekiwaniu na premierę kontynuacji społeczność wciąż spędza wolny czas w produkcji z 2018 roku.
Jeden z graczy opowiedział o wzruszającej i bardzo nietypowej inicjatywie. Trzy lata temu doświadczył śmierci ojca, więc napisał do deweloperów z prośbą o umieszczenie taty w State of Decay 2. Minęło trochę czasu, ale finalnie fan produkcji Undead Labs natrafił na podobiznę swojego rodzica.
Mój tata zmarł kilka lat temu, a ja jestem jednym z wielu, którzy mają obsesję na punkcie tej gry. Więc... wysłałem twórcom wiadomość z prośbą o umieszczenie go w grze. Zrobili, co mogli, czyli po prostu dodali jego imię do losowych ocalałych. 3 lata później znalazłem GO. Nie tylko jego imię. Ale jego charakterystyczne cechy, wszystko o nim. To będzie moja społeczność na zawsze.
i'm not crying you're crying pic.twitter.com/SAnYbcXxKp
— State Of Decay (@StateOfDecay) June 22, 2024
Wpis został zamieszczony na Reddicie, lecz deweloperzy natrafili na post i udostępnili go na X z wymownym podpisem: „Ja nie płaczę, ty płaczesz”.
Trzeba przyznać, że właśnie takimi inicjatywami Undead Labs zyskuje w oczach społeczności, dbając o utrzymanie jak najlepszych relacji z graczami. Niektórzy mogą powiedzieć, że zespół nie posiada ogromnej bazy fanów, więc deweloperom jest łatwiej, jednak niejednokrotnie wystarczą proste gesty.