Ubisoft uśmiercił ukochany przez graczy tytuł. Tymczasem oni przywracają go do życia
Gry sieciowe, niezależnie od tego, jak są popularne, nie są wieczne. Prędzej czy później wydawca taki jak Ubisoft podejmie decyzję o wyłączeniu serwerów. Jednak czasami, gdy tytuł ma bardzo oddaną społeczność, może wrócić do życia.
Chociaż kilka miesięcy temu Ubisoft podjął decyzję o uśmierceniu pierwszej odsłony serii The Crew, fani wciąż to przeżywają.
Dziesięcioletni już tytuł nie posiadał żadnego trybu do grania offline, np. kampanii dla pojedynczego gracza, dlatego w momencie wyłączenia serwerów, oficjalnie przeszedł on do historii. Jednak nieoficjalnie gra wciąż jest żywa.
Ponowne działanie The Crew jest możliwe dzięki emulacji serwera, co zaprezentował whammy4 w serwisie Youtube. Gracz jest członkiem społeczności W.i.P, która próbuje dać możliwość graczom grania w tytuł, mimo tego, że od kilku miesięcy tytuł jest oficjalnie martwy.
Projekt nie został jeszcze nigdzie udostępniony, lecz na filmie, który stworzył whammy4, widać, że grę można uruchomić i wybrać się w podróż z Detroit do Black Hills. Pozostaje trzymać kciuki, że Ubisoft nie anuluje tej inicjatywy i za jakiś czas gracze będą mogli wrócić do The Crew.
