Czy Elden Ring pójdzie drogą Gry o Tron? Hidetaka Miyazaki nie widzi przeciwskazań

Gry tworzone przez Hidetakę Miyazakiego i studio FromSoftware znane są z tego, że zawarta w nich warstwa fabularna nie jest podana odbiorcom wprost. Nie oznacza to, że Elden Ring nie ma w sobie historii, którą nie dałoby się przenieść na duży ekran. Tak przynajmniej twierdzi twórca gry.

Elden Ring ma już dwa lata i od tego czasu niejeden twórca próbował przenieść wykreowany przez Hidetaka Miyazakiego i George'a R.R Martina świat na inne medium. W ostatnim czasie było, chociażby głośno o tym, że powstaje krótkometrażowa animacja. Jednak czy jest to materiał, który tak jak Gra o Tron mógłby doczekać się pełnoprawnej ekranizacji?

Zdaniem dewelopera jak najbardziej. W niedawnej rozmowie z serwisem TheGuardian twórca gry ujawnił, że nie miałby nic przeciwko adaptowaniu jego dzieła. Jednakże ma on świadomość, że nie jest to łatwe zadanie, dlatego samo studio raczej nie podejmie się tego zadania.

Nie widzę żadnego powodu, aby odmawiać innej interpretacji lub adaptacji Elden Ring, na przykład filmu. Nie sądzę jednak, żebym ja lub From Software mieli wiedzę lub możliwości, aby stworzyć coś w innym medium. W tym miejscu do gry wchodziłby bardzo silny partner.

I wygląda na to, że From Software otrzymało już propozycję zekranizowania swojej produkcji, lecz aby doszła ona do skutku, potencjalni twórcy musieliby spełnić jeden warunek.

Musielibyśmy zbudować dużo zaufania i porozumienia w sprawie tego, co próbujemy osiągnąć, ale na pewno jest zainteresowanie. 

Hidetaka Miyazaki w ostatnich latach stał się osobą popularną w branży, a to, że Elden Ring sprzedał się w ponad 25 milionach egzemplarzy, to umocnił i sprawił, że obecnie ma on fanów na całym świecie. Dlatego twórca wyjawił, czy jest to dla niego odczuwalne i jakkolwiek na niego wpłynęło.

Jeśli chodzi o to, jak zmienił się mój światopogląd i świat, myślę, że można uczciwie powiedzieć, że jestem rozpoznawany poza domem znacznie częściej niż wcześniej. Zwłaszcza od ludzi z zagranicy. Po prostu podejdą do mnie i się przywitają. Daje mi to poczucie, którego wcześniej nie miałem, że ludzie cieszą się i grają w te gry. A także sprawia, że zachowuję się jak najlepiej, kiedy wiem, że ludzie wiedzą, kim jestem.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Elden Ring.