Kojima opowiada o angażu Normana Reedusa do Death Stranding: "Zgodził się natychmiast"
Death Stranding 2 już w przyszłym roku trafi na PS5. Tymczasem Hideo Kojima postanowił opowiedzieć o propozycji, którą złożył Normanowi Reedusowi. Aktor nawet nie wiedział, o czym będzie gra Japończyka, a i tak się zgodził.
Jeśli podsumujemy poprzednią generację konsol, to Death Stranding okaże się jedną z najbardziej unikalnych gier z PlayStation 4. Jedni kochają ten tytuł, a innych on odrzuca. DS oferuje świetną oprawę audiowizualną, rozbudowaną i nietuzinkową fabułę oraz gameplay, którego nie znajdziemy nigdzie indziej.
Gra ostatecznie okazała się sukcesem, a Sony i Kojima Productions są w trakcie tworzenia drugiej części. Choć otrzymaliśmy długi fragment filmowy, to dzieło wciąż okryte jest sporą tajemnicą. Hideo Kojima zamieścił w internecie wpis, w którym przybliżył graczom sytuację sprzed lat, kiedy to zaoferował Normanowi Reedusowi rolę w Death Stranding.
When I had just started my own studio and had nothing, I pitched the DS project to Norman at a sushi restaurant and asked him if he would like to do it with me. He instantly said yes even though I didn't even have a script. The following month, we conducted scanning and… pic.twitter.com/eviCSp14mJ
— HIDEO_KOJIMA (@HIDEO_KOJIMA_EN) June 26, 2024
Kiedy założyłem własne studio i nie miałem nic, podrzuciłem projekt Death Stranding Normanowi w restauracji sushi i zapytałem go, czy chciałby zrobić to ze mną. Natychmiast się zgodził, mimo że nie miałem nawet scenariusza. W następnym miesiącu przeprowadziliśmy skanowanie na potrzeby zwiastuna. W tamtym czasie wciąż miałem niedowagę i byłem strasznie chudy.
Z dzisiejszej perspektywy ciężko wyobrazić sobie kogoś innego w roli Sama. Aktor oczywiście powróci w drugiej części, podobnie jak część obsady z jedynki. Oczekiwania są spore, lecz Kojima praktycznie nie zawodzi.