Czy twórca Elden Ring jest dobrym graczem? Hidetaka Miyazaki zaskakuje odpowiedzią

Gry
4119V
Hidetaka Miyazaki
Łukasz Musialik | 27.06, 18:00

W rozmowie z The Guardian Miyazaki podzielił się swoimi przemyśleniami na temat trudności w grach wideo, w tym w najnowszym dodatku do Elden Ring, Shadow of the Erdtree.

Trudność w grach wideo to temat, który często wywołuje kontrowersje. Jest to pojęcie subiektywne, zależne od umiejętności gracza. Niektóre gry, takie jak Elden Ring, są znane z wysokiego poziomu trudności, co może odstraszać mniej doświadczonych graczy. Miyazaki jednak podkreśla, że wcale nie trzeba być mistrzem, aby cieszyć się z gier.

Dalsza część tekstu pod wideo

W Elden Ring i jego rozszerzeniu Shadow of the Erdtree dostępnych jest wiele elementów „pomocy”, takich jak power-upy i przyzywanie, które mogą znacząco ułatwić grę. Miyazaki otwarcie przyznaje, że sam korzysta ze wszystkich dostępnych udogodnień, gdyż, jak sam mówi, „potrzebuje ich, ponieważ tak naprawdę wcale nie jestem dobry w grach wideo”. Miyazaki w rozmowie z The Guardian powiedział:

Chcę to poprzedzić stwierdzeniem, że absolutnie jestem do bani w grach wideo, więc moje podejście lub styl gry polegał na korzystaniu ze wszystkiego, co miałem do dyspozycji, każdego rodzaju pomocy, każdej pomocy, którą oferuje gra, a także całej wiedzy, którą mam jako twórca gry.

Elden Ring przyznał również, że zazwyczaj unika grania w swoje gry po ich premierze, ponieważ skłania go to do dostrzegania rzeczy, które chciałby zmienić, gdy jest już na to za późno.

Jego doświadczenie powinno być przestrogą dla tych graczy, którzy uważają, że jedynym „właściwym” sposobem grania w Elden Ring jest unikanie przyzywania i innych udogodnień. Miyazaki podkreśla, że każdy gracz powinien grać w sposób, który sprawia mu najwięcej radości. Jeśli ktoś woli nie korzystać z pewnych funkcji gry, ma do tego prawo, ale nie powinien krytykować innych za ich wybory.

Źródło: theguardian.com

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper