Kolejne bolesne opóźnienie. Dłużej poczekamy na grę w stylu kultowego serialu Stranger Things
Lost Records: Bloom & Rage zrobiło na wielu graczach świetne wrażenie w kwietniu, kiedy przedstawiono bardzo efektowny zwiastun gry. Niestety okazuje się, że na tytuł poczekamy dłużej.
DON'T NOD ogłosiło, że musi opóźnić premierę Lost Records: Bloom et Rage. W tytuł mieliśmy zagrać w ostatnich tygodniach 2024 roku, ale okazuje się, że nowe IP wyląduje na rynku dopiero "na początku 2025 roku".
Lost Records: Bloom & Rage przeniesie nas do realiów małego, amerykańskiego miasteczka z lat 90., w którym dochodzi do przerażających, paranormalnych wydarzeń. Bohaterkami tytułu jest grupa 4 nastolatek, co przywołuje skojarzenia z serialem Netflix "Stranger Things".
„Wiemy, że wielu naszych fanów z niecierpliwością czeka na tę grę, podobnie jak na niedawno ogłoszoną kolejną odsłonę Life is Strange. Dajmy obu tytułom przestrzeń i czas, którego potrzebują na dopracowanie wszystkiego. Jesteśmy głęboko przekonani, że oczekiwanie na Bloom & Rage będzie tego warte. Nie możemy się doczekać, aby podzielić się tą nową przygodą, która, mamy nadzieję, stanie się kolejnym niezapomnianym rozdziałem w uniwersum DON'T NOD” - powiedział Oskar Guilbert, CEO w DON'T NOD.