Kolejny serial MCU "ekstremalnie inny" od pozostałych? Kevin Feige zapowiada zmiany
Kinowe Uniwersum Marvela ostatnimi czasy nie radzi sobie najlepiej - choć może wypada podkreślić, że mam tu na myśli opinię tłumów. Jakby bowiem nie spojrzeć, wyniki oglądalności dalej są spore, ale oceny zdają się pikować w dół. Każda kolejna pozycja częściej wywołuje zaniepokojeniem stanem franczyzy, niż ekscytację. A to nigdy dobrze nie wróży.
Już jakiś czas temu wspominaliśmy jednak, że Marvel Studios zdaje się być świadome tych problemów i przekonuje, że sytuacja w niedalekiej przyszłości ulegnie zmianie. Teraz poniekąd mamy do czynienia z podobną sytuacją, albowiem Kevin Feige wypowiedział się w dość interesujący sposób na temat nadchodzącego serialu z MCU, a więc "Woder Mana":
Mamy taki nadchodzący serial, o którym niewiele mówiliśmy, zatytułowany "Wonder Man" i o którym również dzisiaj nie będę mówić zbyt wiele, poza tym, że jest on ekstremalnie inny od tego, co robiliśmy dotychczas.
Cóż, choć nie ma tu mowy o szczegółach, to bez cienia wątpliwości, byłby to odpowiedni krok. Gdyby oddział Disneya, odpowiedzialny za superbohaterskie ekranizacje, postawił na coś nietypowego, mogłoby to wyjść na dobre. Zwłaszcza w cieniu pojawiających się nieustannie zarzutów o generyczne podejście i dużą schematyczności. Odbiór "The Boys" pokazuje, że wciąż jest miejsce na ten gatunek, ale trzeba nieco zamieszać.