Anulowane projekty i straty finansowe. Współtwórcy Resident Evil i Final Fantasy mogą mieć problem
Branża przeżywa spory kryzys, przez co wielu gigantów musiało zmienić swoje plany. Wpłynęło to również na zespoły, które zazwyczaj trzymają się w cieniu, choć wykonują bardzo ważną pracę.
Korporacje bardzo często korzystają z pomocy zewnętrznych firm, aby przyspieszyć i usprawnić proces tworzenia gier. Jednym z największych zespołów w Japonii, który wspierał gamingowych gigantów podczas prac jest Tose Software.
Tose to studio, które odegrało bardzo ważną rolę w pracach nad wieloma hitami z Japonii. Firma współpracowała między innymi z Capcomem, Bandai Namco, Square Enix, a nawet Nintendo. Do ostatnich największych dzieł, nad którymi pracowało Tose możemy zaliczyć np. Crisis Core: FF VII Reunion, Final Fantasy I-VI Pixel Remaster, czy chociażby ostatnie Paper Mario. Firma miała też swój udział w tworzenie serii Resident Evil (w tym Zero, Survivor oraz Revelations).
Najnowszy raport finansowy pokazuje, że Tose zanotowało straty. Od 1 września 2023 do 31 maja 2024 roku wynosiła ona 367 million jenów. Nie jest to może gigantyczna kwota, ale bardziej niepokojące są informacje o anulowanych projektach. Niektóre gry, nad jakimi pracowało Tose, nie są już rozwijane. Wynika to ze "zmiany polityki klientów firmy" oraz "innych czynników".
Niemal pewne jest, że Tose dalej współpracowało ze Square Enix, lecz niedawno firma poinformowała o dużych zmianach i anulowaniu wielu gier. Jak podaje serwis Nintendo Life, Tose określane jest również "developerem widmo", ponieważ nie zawsze pojawia się stosowana informacja o tym, że to oni odpowiadają za daną grę.
